Jerzy Urban został pochowany 11 października na warszawskich Powązkach. Wszystko wskazuje na to, że już dwa dni po pogrzebie grób założyciela tygodnika "NIE" został okradziony. Z nagrobka zniknął nietypowy przedmiot, zostawiony tam przez jednego z żałobników.
Próba kradzieży w magdeburskim centrum handlowym w wykonaniu 48-letniego Polaka zakończyła się sromotną porażką. Ekspedientka okradzionego sklepu w towarzystwie przypadkowej klientki rzuciły się w pościg za złodziejem. Kobietom udało się dorwać kryminalistę i powalić go na ziemię, a następnie przekazać w ręce policji.
Sporego pecha miał radny Waldemar Kamiński. Podczas rady warszawskiej dzielnicy Białołęka ktoś ukradł mu rower. Politycy z przeciwnego obozu niemal natychmiast dopatrzyli się zaskakującego zbiegu okoliczności.
Bardzo niecodzienny widok zastali na jednym ze stołecznych parkingów policjanci. Funkcjonariusze zauważyli tam auto ze zderzakiem przyklejonym na taśmę klejącą. Szybko okazało się, że część jest kradziona. 27-letniemu złodziejowi grozi teraz nawet 5 lat pozbawiania wolności.
53-letni mieszkaniec Byczyny (woj.opolskie) miał nietypowe hobby. Kradł damską bieliznę, jednak nie prosto ze sklepu a...suszarek na pranie. W tym celu zakradał się na posesje i balkony. Przez kilka miesięcy uzbierał kolekcję 1630 sztuk bielizny!
Konfliktów po śmierci Krzysztofa Krawczyka nie brakuje. Wielkie emocje wciąż towarzyszą menedżerowi zmarłego muzyka Andrzejowi Kosmali oraz wdowie Ewie Krawczyk. Poinformowali oni o kradzieżach prezentów z nagrobku Krzysztofa Krawczyka. Artysta oraz wieloletni przyjaciel wokalisty Marian Lichtman nie potrafił już dłużej milczeć.
Były przewodniczący rady powiatu łosickiego i działacz Prawa i Sprawiedliwości stanie przed sądem. Marek G. usłyszał zarzut kradzieży ciągnika rolniczego. Podczas zatrzymania 33-letni mężczyzna był pod wpływem narkotyków.
85-letni mieszkaniec Warszawy przez oszustów stracił ponad 200 tys. złotych. Do seniora zatelefonowała kobieta, która podała się za jego córkę i powiedziała, że potrzebuje natychmiast dużej gotówki. Pieniądze odebrał mężczyzna, którego wizerunek upubliczniono. Policja prosi o pomoc w jego identyfikacji.
Wyjątkowo wyrachowana złodziejka wpadła w ręce policjantów z Lublina. 40-latka ukradła swojemu partnerowi 17 tys. euro, a za te pieniądze kupiła sobie suknię ślubną oraz obrączki i... wzięła ślub z innym mężczyzną. Miesiąc miodowy nie trwał jednak długo. Kobiecie grozi teraz do 5 lat więzienia.
Lubelska policja zatrzymała dwóch mężczyzn, w związku z ich udziałem w okradzeniu kobiety. Sprawcy obserwowali swoją ofiarę. Następnie 42-latka została przez nich napadnięta na parkingu pod galerią handlową. Zabrano jej aż 70 tysięcy złotych.
To nie była gra warta świeczki. Dziesięć lat więzienia grozi mieszkańcowi Tczewa (woj. pomorskie), który znalazł kartę bankomatową, a następnie pokonał zabezpieczenia i wykonał transakcję. Policjanci przedstawili mieszkańcowi Tczewa zarzut kradzieży z włamaniem.
Do zdarzeń, o których usłyszała cała Polska, doszło w Żorach (woj. śląskie). Artur Ostrowski zdecydował się na udostępnienie wizerunków nastolatków, próbujących okraść jego sklep. Jednak reakcja społeczeństwa okazała się dla 41-latka niemiłym zaskoczeniem.
To się nie mieści w głowie. Policjanci zatrzymali 40-latkę, która używając przemocy, okradła swoją 78-letnią matkę. W miniony piątek na wniosek policji i prokuratury, sąd zastosował wobec kobiety tymczasowy areszt. Za przestępstwo rozboju, grozi kara pozbawienia wolności do lat 12.
Do kilkunastu lat więzienia grozi 26-letniemu mieszkańcowi Gdańska, który dokonał rozboju na obywatelu Białorusi. Sprawca ukradł samochód, grożąc nożem. Groził też policjantom, próbując ich potrącić i chciał uciec z miejsca zdarzenia.
Dwóch nastolatków ukradło z burgerowni w Katowicach puszkę z pieniędzmi przeznaczonymi na cele charytatywne. Wszystko nagrały kamery. Lokal podzielił się zdjęciem sprawców i prosi o pomoc w ich namierzeniu.
Nietypowa kradzież w dzielnicy Piaskowa Góra w Wałbrzychu (woj. dolnośląskie). Młody mężczyzna próbował wynieść ze sklepu stanik oraz inne damskie ubrania.
56-letni pracownik firmy przewozowej kradł dostarczany z cukrowni do kontrahentów cukier. Zawyżał wagę pojazdu przed załadunkiem, przewożąc pojemniki z wodą, którą następnie wylewał w czasie ładowania cukru. Powstałą w ten sposób nadwyżkę towaru ukrywał. 56-latek działając w taki sposób, dokonał kradzieży ponad 700 kg cukru.
Nietypowym zdjęciem podzielił się ze światem pewien mieszkaniec Olsztyna. Zostawił on na klatce w bloku swój rower. Choć jednoślad był przypięty linką do balustrady, złodziej i tak nie wyszedł z budynku z pustymi rękami. Na fotografii widać, że postanowił odkręcić kierownicę i siodełko. – Pamiętaj chłopie, że ja cię znajdę! – napisał poirytowany właściciel roweru. Na mieszkańca Olsztyna wylała się jednak w sieci fala negatywnych komentarzy.