Aż trudno w to uwierzyć. Zostali milionerami i nigdy nie odebrali nagrody. W historii Totalizatora Sportowego są tylko dwa przypadki, gdy po główną wygraną nie zgłosił się żaden szczęśliwiec.
Chiński pisarz i milioner Zhang Wei ma kosztowny gust. Dał mu upust w ekskluzywnym szwajcarskim hotelu, gdzie nabył malutki kieliszek whisky z 1878 roku za ponad 7,5 tysiąca funtów. Po pierwszym łyku nabrał wątpliwości, co do wyjątkowości alkoholu. Eksperci potwierdzili jego obawy. Co nie zmienia faktu, że to prawdopodobnie największa kwota w historii, jaką ktoś zapłacił za tak małą ilość whisky.
Erik Finman w 2011 r. otrzymał od babci 1 tys. dolarów. Pieniądze wydał na bitcoiny i zrobił na tym świetny interes. Przy okazji wygrał zakład z rodzicami.
Jego firma jest jedną z najszybciej rozwijających się na świecie, a on sam w pełni z tego korzysta. Robert Gryn chętnie pokazuje swoje bogate życie w mediach społecznościowych.
Harvey Millington z Wielkiej Brytanii ma dopiero 14 lat i niezwykłą smykałkę do interesów. Nastolatek rok temu zarobił 100 tys. funtów, sprzedając naklejki przypominające o opłaceniu podatku drogowego. Zyski ze sprzedaży właśnie przeznaczył na zakup ziemi.