Nie milkną echa morderstwa, do którego doszło w sobotę w Oświęcimiu. Norwescy dziennikarze ustalili, że Ingebrigt G. krótko przed zdarzeniem wybrał się z byłą partnerką Pamelą Sz. oraz ich 5-letnią córką Mią na plac zabaw. Rodzina miała zrobić tam sobie pamiątkowe zdjęcie. 25-latek wysłał je nawet do swojej rodziny. Kilkanaście godzin później Norweg brutalnie zamordował 26-latkę z Polski.
Do 5 lat więzienia grozi Norwegowi, który zniszczył drzwi wejściowe do apartamentowca, w którym wynajmował mieszkanie. Tłumaczył, że zapomniał kodu do domofonu, dlatego zaczął kopać szklane drzwi. Spowodował straty na 3 tys. złotych. W poniedziałek usłyszy zarzuty.
Daniel Andre Tande, który oddawał właśnie próbny skok przed zawodami Pucharu Świata w Planicy, runął na ziemię. Tak poważnego wypadku w tym sporcie nie doznał nikt od bardzo dawna.