76-letni mieszkaniec Wałbrzycha (woj. Dolnośląskie) padł ofiarą oszustwa internetowego. Senior wierzył, że jeśli kliknie w podesłany mu link, będzie mógł w łatwy sposób podreperować swój domowy budżet. Stało się odwrotnie – stracił 70 tys. złotych.
Coco Berthmann jeszcze do niedawna była znana opinii publicznej ze swojej działalności na rzecz praw człowieka. Teraz 28-latka została okrzyknięta oszustką. Powód? Udawała, że jest chora na raka i zbierała od przejętych jej losem osób tysiące dolarów.
Robin Folsom pracowała w jednym z urzędów w stanie Georgia. 43-latka oznajmiła, że spodziewa się dziecka i w związku z tym chciałaby pójść na urlop macierzyński. Jej koleżanka odkryła wstrząsającą prawdę – w rzeczywistości Folsom nosiła sztuczny brzuch.
Oszuści chcą okraść z pieniędzy osoby poszukujące noclegów. Internauci ostrzegają przed próbami oszustwa "na booking". Rzekomi wynajmujący wysyłali im szkodliwe linki pod pretekstem dopełnienia płatności.
Oszuści regularnie wymyślają nowe metody działania. Tym razem uznali, że dobrym pomysłem będzie podszywanie się pod Polsat. Trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się złapać w ich sidła.
Do zatrzymania trojga oszustów doszło na terenie Łodzi (woj. łódzkie). Podejrzani, mający 68, 50 i 21 lat, podstępem zdobywali zaufanie seniorów, aby następnie dostać się do ich mieszkań i okraść. Za popełnione przestępstwa grozi im wieloletnie więzienie.
Walentynki zbliżają się wielkimi krokami. Okazuje się, że ten fakt bezlitośnie wykorzystują oszuści. Popularną metodą jest ostatnio sposób na "amerykańskiego żołnierza", który wyznaje miłość.
Jeden z kościołów w Chełmie padł ofiarą bezczelnego oszusta. Pod numer telefonu świątyni zadzwonił mężczyzna, który podawał się za policjanta. W ten sposób bez większych problemów wyłudził od rozmówców dane karty bankomatowej.
Trzeba bardzo uważać, bo oszuści czają się praktycznie na każdym kroku. Ostatnio przestępcy wpadli na kolejny pomysł. Tym razem wysyłają niebezpieczne SMS-y.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych ostrzega przed oszustami! Umiejętnie podszywają się pod ZUS, chcąc wyłudzić w ten sposób dane osobowe. Trzeba być bardzo uważnym, bo naprawdę łatwo się nabrać.
41-latka z Olsztyna (woj. warmińsko-mazurskie) zgłosiła się na miejscowy komisariat policji i zeznała, że padła ofiarą oszustwa. Jej kłopoty zaczęły się, kiedy wystawiła na sprzedaż odzież. Osoba, która odpowiedziała na ogłoszenie, miała złe zamiary.
Miał pomóc chorym dzieciom, a wszystkich oszukał. 17-latek kupił serduszko WOŚP za rekordową sumę 5 mln zł, rzekomo za gotówkę ze spadku po babci. Wkrótce okazało się jednak, że Damian W. nie ma żadnych pieniędzy. Osiągnął to, co chciał - krętacz zyskał chwilę "sławy", a aukcja przeszła do historii.
Mieszkanka Łomży (woj. podlaskie) została kolejną ofiarą oszustwa "na zdalny pulpit". Z 25-latką skontaktował się nieznany mężczyzna, który podawał się za pracownika banku. Okłamał rozmówczynię, że ktoś próbował włamać się na jej konto i zaoferował "pomoc".
Oszuści absolutnie nie próżnują. Co rusz wymyślają nowe sposoby na uzyskiwanie rozmaitych korzyści. Tym razem próbują nabierać użytkowników Facebooka.
Barbara Kurdej-Szatan zamieściła na Instagramie wpis, w którym ostrzega przed oszustami próbującymi wyłudzić pieniądze jej kosztem. Gwiazda zdaje sobie sprawę, że nie jest pierwszą i ostatnią znaną osobą, której wizerunek jest wykorzystywany do tego typu przestępstw. I że wiele nieświadomych osób może dać się na to nabrać.
Paula Tumala zapowiedziała walkę w sądzie z byłą menadżerką. Celebrytka miała zostać oszukana.
Pamiętacie oszustwo "na wnuczka"? Niestety wyewoluowało ono w oszustwo "na koronawirusa". Oszuści dzwonią do starszych osób i podają się za członków ich rodzin, ciężko przechodzących COVID-19 - ostrzega policja.
26-letnia mieszkanka Chełma (woj. lubelskie) odebrała telefon z informacją, że posiada niewykorzystane środki na zagranicznym koncie bankowym. Aby je odzyskać, miała zainstalować specjalne aplikacje. Zrobiła to i popełniła kosztowny w skutkach błąd.