Zima zbliża się nieubłaganie. Najbardziej można to odczuć w górach. Jak poinformował na Twitterze Karkonoski Park Narodowy, termometry na Śnieżce pokazują obecnie -4.2 st. C, ale odczuwalna temperatura na szczycie to aż... -35.55 st. C.
Co nas czeka w weekend? Synoptycy z IMGW podają, że w Polsce nadal obecne będzie chłodne powietrze pochodzenia arktycznego. Możliwe są opady deszczu ze śniegiem i samego śniegu.
Australia zmaga się z potężnymi opadami. Najpierw przez Queensland przeszły potężne burze, a później w regionie zarejestrowano największy grad, jaki kiedykolwiek spadł w Australii. Miejscowi mówią, że bryłki lodu były wielkości grejpfruta. Miały one nawet 16 cm średnicy.
Od czwartku przez Polskę przechodzą silne wichury. Wiatr wyrządził spore szkody, a strażacy musieli podjąć ponad 10 tysięcy interwencji w całym kraju. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przekazał, że najbliższa noc również będzie niespokojna. Ostrzeżenie wydano dla dziesięciu województw.
Coraz więcej osób zastanawia się, jaka będzie zima 2021. Swoje przewidywania przedstawili Amerykanie. Wszystko wskazuje na to, że na brak śniegu narzekać nie będziemy!
W czwartek w całej Polsce wieje silny wiatr, co powoduje nietypowe zjawiska meteorologiczne. Mieszkańcy Wolsztyna (woj. wielkopolskie) byli świadkami potężnej burzy piaskowej. Na nagraniu, które obiegło media społecznościowe widać, że przez zamieć pyłową kierowcy byli bezradni.
Stacja telewizyjna KREM, należąca do CBS, zaliczyła wpadkę podczas transmitowania pogody. Zamiast temperatur na najbliższe dni wyświetlono film pornograficzny.
W najbliższych dniach pogoda ma być bardzo sprzyjająca - temperatura sięgnie 20 stopni Celsjusza. Przewidywane są też przykre niespodzianki, które ma przynieść niż Hendrik.
Synoptycy przedstawili najnowsze przewidywania na poniedziałek (18 października) i wtorek (19 października). Wszystko wskazuje na to, że aura się poprawi!
Zapowiada się jesienny weekend, choć w wielu częściach kraju momentami zrobi się słonecznie. Możliwe, że w przyszłym tygodniu pogoda jeszcze nas pozytywnie zaskoczy.
Jaka pogoda czeka nas w czwartek? Synoptycy przewidują, że w całym kraju będzie padać deszcz. Temperatura ma natomiast oscylować w granicach 9-13 stopni Celsjusza.
Pogoda zmienia się błyskawicznie, co doskonale widać w polskich górach. Jesień już jest wypierana przez zimę. Efekt? Na szlakach pojawia się coraz więcej śniegu.
Najnowsze przewidywania synoptyków wskazują na to, że premierowy śnieg pojawi się jeszcze w tym miesiącu! Gdzie najpierw powinniśmy spodziewać się białego puchu? Eksperci podzielili się swoimi prognozami.
Ostatnie dni przyniosły spore ochłodzenie. W nocy pojawiają się już przymrozki, co mocno wskazuje na to, że zima coraz bliżej! Kiedy zawita do nas pierwszy śnieg?
-61 stopni Celsjusza - tyle wyniosła średnia temperatura w okresie między kwietniem i wrześniem na wysokim płaskowyżu Antarktydy. To rekord zimna w historii pomiarów w tym przedziale czasowym.
Co w najbliższych godzinach przyniesie nam pogoda? Eksperci przewidują, że pojawi się słońce, ale i słabe opady deszczu. IMGW prognozuje również wystąpienie przygruntowych przymrozków.
Wielu Polaków zastanawia się, jaka będzie zima 2021/2022. Wszystko wskazuje na to, że ta pora roku da nam popalić. Skąd takie przewidywania? Wyjaśniamy.
Sobota upłynęła pod znakiem pogodnej aury. Co ważne, podobnie ma być w niedzielę. Takie warunki pogodowe powinny zachęcić do spędzania czasu na świeżym powietrzu.