Brytyjskie służby przeprowadziły nalot na posiadłość Piotra Awena, byłego ministra i jednego z "najbliższych oligarchów" Władimira Putina, z którym regularnie spotyka się na Kremlu. Rosyjski biznesmen jest podejrzewany o omijanie nałożonych na niego sankcji.
Hunter Biden spotykał się z rosyjskim oligarchą mającym bliskie powiązania z Władimirem Putinem. Z wiadomości ujawnionych przez dziennik "Daily Mail" wynika, że syn prezydenta USA gościł na kolacji w Moskwie u 73-letniego Władimira Jewtuszenkowa. W związku z inwazją na Ukrainę, sankcje na rosyjskiego miliardera nałożyła Wielka Brytania i Australia. Uniknął on jednak obostrzeń ze strony Stanów Zjednoczonych.
Amadea, czyli superjacht, którego właścicielem nieoficjalnie jest rosyjski oligarcha Sulejman Korimow, może zostać wkrótce przejęty przez USA. Olbrzymi, warty majątek jacht, kilka dni temu przycumował na Fidżi. Kroki podjęła wobec niego miejscowa policja.
Luksusowy jacht powiązany z rosyjskim miliarderem Sulejmanem Kierimowem wyruszył na rejs po Oceanie Spokojnym. Mierzący ponad 106 metrów statek minął Kanał Panamski i zmierza w stronę portu Nadi na Fidżi. Wcześniej jacht odwiedził m.in. Meksyk.
Hiszpańskie służby zajęły luksusowy jacht należący do rosyjskiego oligarchy Wiktora Wekselberga. To bliski znajomy prezydenta Rosji Władimira Putina. Jak podaje Associated Press, statek pomogli zidentyfikować Hiszpanom agenci FBI.
Rosyjski miliarder o żydowskich korzeniach Michaił Prochorow kilka dni temu wylądował w Izraelu. Właściciel amerykańskiej drużyny koszykarskiej Brooklyn Nets nie został objęty amerykańskimi ani europejskimi sankcjami. Portal Ynet podaje, że oligarcha otrzymał niedawno izraelskie obywatelstwo.
"Po zablokowaniu moich kart kredytowych, muszę przygotowywać posiłki w domu" – narzeka rosyjski oligarcha Michaił Fridman. Po tym, jak nałożone zostały na niego sankcje, miliarder biega po mediach i utyskuje na obostrzenia. W rozmowie hiszpańską gazetą "El Pais" bogacz opisuje, że "żyje praktycznie w areszcie domowym".
Thomas Tomaschek, radny Zielonych z Rottach-Egern w Bawarii zorganizował protest przeciw obecności w tej miejscowości znanego rosyjskiego oligarchy. Teraz polityk otrzymuje groźby.
Zachodnie sankcje oraz oddolne protesty coraz mocniej uderzają w rosyjskich oligarchów w całej Europie. Okazuje się, że Norwegowie nie chcą zatankować jachtu należącego do jednego z sympatyków rosyjskiego prezydenta Władimira Putina. – Załoga może wiosłować do domu albo użyć żagla, żeby opuścić port – przekazał jeden ze sprzedawców paliwa.
– Czuję się jak więzień – żali się rosyjski oligarcha Michaił Fridman. Po tym, jak nałożone zostały na niego europejskie sankcje, miliarder nie może wyjechać z Londynu. Jego karty bankowe nie działają i nie stać go nawet na "drobne wydatki". – Nie wiem, jak żyć – podkreśla Fridman w rozmowie z Bloombergiem.
W poniedziałek squattersi weszli do londyńskiego apartamentu rosyjskiego oligarchy. Na zewnętrznych ścianach wywiesili flagę Ukrainy oraz transparenty z hasłami potępiającymi rosyjską inwazję. Dzień później media obiegło nagranie z wnętrza luksusowej rezydencji. Pomieszczenia wypełnione są po brzegi meblami i dziełami sztuki wartymi fortunę.
Hiszpańskie służby przejęły jacht należący do rosyjskiego oligarchy Siergieja Czemiezowa. Miliarder został objęty amerykańskimi i unijnymi sankcjami w związku z inwazją Rosji na Ukrainę. Wartość jednostki szacowana jest na 140 mln dolarów.
Do zatrzymania jachtu doszło w Trieście, mieście położonym w północno-wschodnich Włoszech. Jednostka jest warta ponad pół miliarda euro, a należy do jednego z najbardziej znanych rosyjskich oligarchów. Znamy powód, dla którego jednostka należąca do miliardera nie opuści portu.
Leonid Nevzlin, który od prawie 20 lat mieszka w Izraelu, postanowił zrzec się swojego rosyjskiego obywatelstwa. Oligarcha sprzeciwia się wojnie w Ukrainie i oskarża przywódcę Rosjan o zastraszanie i próbę morderstwa. "Wszystko, czego dotknie Putin, umiera", mówi miliarder.
Rosyjski miliarder Michaił Fridman mówi wprost, że wojna na Ukrainie powinna się skończyć. To kolejny głos z Rosji, który nie popiera działań Władimira Putina.
Ta sprawa jest owiana wielką tajemnicą. Jak podaje PAP, FBI dokonało nalotu na jedną z posiadłości w Waszyngtonie. Pikanterii dodaje fakt, iż dom należy do Olega Deripaski - rosyjskiego oligarchy. Czego szuka tam FBI? Nie wiadomo, co oczywiście wywołuje ogromną ciekawość opinii publicznej.
Farchad Achmedow przegrał ostatnią bitwę o odzyskanie luksusowego jachtu.