W wielu miejscach w Polsce obowiązuje już przeciwpodziowy stan alarmowy. Rzeki zaczęły wylewać, a przez kraj przechodzą fale wezbraniowe. Czy zagrożenie rozległą powodzą jest duże? Specjaliści uspokajają. IMGW zaznacza, że w najbliższych dniach sytuacja zacznie się stabilizować.
Globalne ocieplenie ma katastrofalne skutki nie tylko dla mórz i oceanów, ale także dla rzek, które coraz szybciej tracą tlen. Badanie przeprowadzone na 800 rzekach wskazało, że problem dotyczy aż 70 procent z nich. To oznacza śmierć wielu gatunków zwierząt.
Zdjęcia wyschniętego Renu, Wisły, Sanu, Łaby lub francuskiej Loary budzą momentami przerażenie. Najdłuższa rzeka Francji jeszcze nigdy nie płynęła tak wolno, po rwącym prądzie nie ma śladu. Eksperci alarmują, że w 2023 roku może być jeszcze gorzej.
Rekordowe temperatury i brak opadów powodują w Niemczech pokazanie się w rzekach tzw. kamieni głodu. Ich odsłonięcie zwiastuje nadejście trudnych czasów. Susza stała się faktem.
Naukowcy alarmują o globalnym zagrożeniu, które zagraża środowisku i życiu ludzkiemu. Chodzi o rzeki zanieczyszczone lekami. Zespół ekspertów z brytyjskiego University of York przeprowadził najdokładniejsze badanie zanieczyszczenia farmaceutycznego na świecie.
W wyniku intensywnych opadów, które trwają od poniedziałku 12 października, podnosi się stan wody w rzekach. Coraz niebezpieczniej jest na Śląsku i w Małopolsce.