W Holandii trwają poszukiwania wędkarza, najprawdopodobniej Polaka, który wpadł do wody w wiosce Erica na południowym wschodzie kraju. Do zdarzenia w holenderskiej prowincji Drenthe doszło w sobotę wieczorem.
Wędkarz ze stanu Oklahoma w USA złapał olbrzymią, mierzącą ponad dwa metry rybę. Okazało się, że to niszczuka krokodyla.
Zwłoki zostały znalezione na terenie warszawskich Młocin. Policja, która jest na miejscu razem z prokuratorem, stara się ustalić czyje to zwłoki.<br />