Wybrała się na wakacje do Bułgarii. "Podróż w czasie"

Bułgaria od pokoleń jest jednym z ulubionych wakacyjnych kierunków Polaków. W tym roku wybrała się tam też pani Karolina. Kobieta podczas swojego wypoczynku odwiedziła sklepu spożywczy przy bułgarskiej plaży. - Podróż w czasie. Aż zrobiłam zdjęcia - skwitowała Polka, jednak nie tylko to ją zaskoczyło.

xWybrała się na wakacje do Bułgarii. "Podróż w czasie"
Źródło zdjęć: © Pixabay | sapviktor
oprac.  NJA

Do redakcji "Faktu" napisała pani Karolina, która w tym sezonie wakacyjnym postanowiła wybrać się nad Morze Czarne. Kobieta nie kryła zaskoczenia, tym co zobaczyła w Bułgarii.

Na plaży ani jednego parawanu. Każdego ranka pracownicy hotelu szorowali białe chodniki. Posiłki do wyboru w ramach all inclusive robiły wrażenie, że głowa mała - pisze Polka w wiadomości wysłanej do gazety.

Z relacji kobiety wnika również, że podczas wypoczynku wybrała się do pobliskiego Obzoru, gdzie udała się do jednego ze sklepów spożywczych, który znajdował się tuż przy plaży. "Jakbym cofnęła się w czasie" - wyznała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Anna Wendzikowska zdradza, czy faceci się jej boją. Wiemy, czy jest zajęta!

Różnica między hotelem, w którym mieszkałam a resztą Bułgarii, była zaskakująca. Widać, że ludzie żyją tam skromnie, wiele miejsc woła o remont - napisała.

Podkreśliła, że sklepy i lokale przypominają nasze, tyle że z lat 90. "To mi jednak nie przeszkadzało, bo ciepłe morze i niskie ceny wszystko rekompensują. W Bułgarii jest tanio - zaznaczyła.

Jakie są ceny w sklepie spożywczym w turystycznej miejscowości nad Morzem Czarnym?

Z nadesłanych przez nią zdjęć wynika, że na przykład bułgarski chleb - po przeliczeniu na naszą walutę - kosztuje 3,16 zł. Litr mleka - 3,40 zł, paczka makaronu - 4,55 zł. Z kolei na kilogram pomidorów trzeba wydać 7 zł. Ziemniaki są złotówkę tańsze.

Ciut droższe są w Bułgarii słodycze. Widziałam nadziewane czekolady Milka za prawie 8 zł - pisze pani Karolina.

Jest jeszcze jedna rzecz, która zaskoczyła Polkę. "Położyłam na ladzie mrożoną kawę za 'piątkę', olejek do opalania za ok. 20 zł i kilka magnesów na lodówkę. Podałam kasjerce odliczoną kwotę. Wzięła pieniądze i na tym koniec, następny klient. Nie dostałam paragonu - ujawniła czytelniczka "Faktu".

Wybrane dla Ciebie
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Taki widok przed Lidlem. Aż chwycił za telefon. Spójrzcie na kartkę
Taki widok przed Lidlem. Aż chwycił za telefon. Spójrzcie na kartkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor