Choroba, którą "czuć". Objawy pojawiają się przed 30-stką

Do niedawna cukrzycę typu 1 określano jako cukrzycę młodzieńczą. Dziś częściej używa się terminu cukrzyca insulinozależna, gdyż wymaga do końca życia podawania insuliny. Skąd wzięło się określenie ”młodzieńcza’’?

Zobacz także: Objaw chorej wątroby. Pojawia się na dłoniach

Ten typ cukrzycy rozwija się najczęściej u młodych osób, a pierwsze objawy choroby rozwijają się u osób od 12. do 15. roku życia – w przeciwieństwie do cukrzycy typu 2, której symptomy pojawiają się u osób dorosłych. Cukrzyca typu 1 aż w 90 proc. przypadków ujawnia się przed trzydziestką.

Zobacz także: Niepokojące dane. Cukrzycy najbardziej zagrożeni ciężkim przebiegiem COVID-19

I chociaż przyczyna rozwoju tej choroby nie jest do końca znana, to eksperci przypuszczają, że powstawania przeciwciał skierowanych przeciwko komórkom beta wysp trzustkowych może mieć związek z infekcjami wirusowymi oraz reakcjami alergicznymi. Objawy cukrzycy 1 są powodowane przez brak insuliny w tkankach, który z kolei prowadzi do wzrostu poziomu glukozy we krwi – hiperglikemii.

Zobacz także: Nieznany objaw cukrzycy. Pojawia się w sypialni

Jednym z głównych objawów jest nadmierne pragnienie i niepohamowana ochota na jedzenie. Chorzy skarżą się również na częstomocz. To jednak nie wszystko. Pacjenci z cukrzycą typu 1 mogą odczuwać przewlekłe zmęczenie, senność, osłabienie. Choroba może też wywoływać problemy z widzeniem oraz senność. Cukrzycy tracą na wadze, a jest jeszcze inny objaw. U osób z zaawansowaną lub nieodpowiednio leczoną cukrzycą rozwija się acetonemia - wówczas w wydychanym przez nich powietrzu wyraźnie czuć zapach acetonu.

Gdy mowa o leczeniu cukrzycy typu 1 najważniejsza jest wczesna diagnoza. Leczenie polega na podawaniu za pomocą zastrzyków, specjalnych penów czy pompy - hormonu – insuliny. Ważna jest również regularna aktywność fizyczna oraz dieta dedykowana diabetykom.

Nieleczona cukrzyca może doprowadzić do wyniszczenia organizmu, śpiączki, a nawet zgonu.