Mózg, serce i wątroba ją kochają. Zdrowsza niż sok z pomarańczy

Chroni wątrobę

Regularne spożywanie kawy wiąże się z niższym o 21 proc. ryzykiem rozwoju przewlekłych chorób wątroby i o 20 proc. mniejszym ryzykiem stłuszczenia wątroby. Co więcej, spośród kawoszy odnotowuje się o 49 proc. niższe ryzyko śmierci z przyczyn związanych z chorobami wątroby, w porównaniu do osób, które kawy nie piją.

Wspiera jelita

Kawa przyczynia się do zdrowia mikrobioty jelitowej i poprawia funkcjonowanie układu trawiennego, dzięki błonnikowi i polifenolom. Metaanaliza ośmiu badań wykazała, że kawosze mają o 16 proc. mniejsze ryzyko rozwoju zespołu jelita drażliwego (IBS) w porównaniu z osobami, które kawy nie spożywają.

Zobacz także: Nigdy nie pij po przebudzeniu. Najlepsza godzina na kawę

Działa przeciwzapalnie

Kawa zawiera kwas chlorogenowy, kawowy, ferulowy i n-kumarowy, które pomagają zwalczać stany zapalne. Okazuje się, że Robusta może zawierać więcej przeciwutleniaczy niż Arabica, a więc jest pod tym względem korzystniejsza dla organizmu.

Chroni mózg

Kofeina i polifenole mają pozytywny wpływ na funkcje poznawcze, a konsumpcja kawy może zmniejszać ryzyko chorób neurodegeneracyjnych, takich jak Alzheimer czy Parkinson.

Wspiera serce

Regularne picie rozsądnych ilości kawy może przyczyniać się do profilaktyki miażdżycy i chronić przed nadciśnieniem. Kofeina może również podwyższyć ciśnienie tętnicze — dopiero jednak wtedy, gdy przekroczy się jej zalecaną dzienną dawkę, która dla dorosłego człowieka wynosi 400 mg.

Obniża ryzyko raka

Spożywanie kawy może obniżać ryzyko niektórych rodzajów nowotworów, w tym raka skóry i czerniaka złośliwego. Badania wykazują, że kawa może zmniejszyć ryzyko raka jelita grubego i obniżyć śmiertelność wśród pacjentów leczonych chemioterapią aż o 52 proc.

Zapobiega cukrzycy

Pijący 3-4 filiżanki kawy dziennie mogą zmniejszyć ryzyko cukrzycy typu 2 o około 25 proc. Polifenole i kofeina w kawie stymulują produkcję hormonu GLP-1, a więc sprzyjają wydzielaniu insuliny. Kofeina może również wspierać kontrolę wagi oraz redukcję tkanki tłuszczowej.

Zobacz także: Poprawia trawienie i metabolizm. Wystarczą trzy składniki

Nie wieczorem. Badanie przeprowadzone na Wayne State University w Detroit ujawniło, że picie kawy sześć godzin (lub krócej) przed pójściem spać może skracać całkowity czas snu o godzinę.

Nie rano. Aby czerpać pełne korzyści z pobudzającego działania kofeiny, zaleca się spożywanie pierwszej filiżanki kawy w okresie 3-5 godzin po obudzeniu się. W tym czasie kofeina może najbardziej efektywnie oddziaływać na organizm, jednocześnie nie wchodząc w interakcję z kortyzolem, który osiąga swoje szczytowe stężenie w organizmie około 45 minut po przebudzeniu.