"Twór genetyczny". Najgorsza ryba, niestety Polacy ją uwielbiają

Wiele osób najchętniej spędza wakacje nad polskim morzem. Będąc nad Bałtykiem, chcemy koniecznie spróbować tamtejszych rybnych potraw. Wybór jest naprawdę szeroki, ale nie każda ryba serwowana w nadmorskich rejestracjach i smażalniach powinna znaleźć się w naszym jadłospisie. Dowiedz się, których produktów powinniśmy unikać.

Panga to twór genetyczny, nie występuje naturalnie w przyrodziePanga to twór genetyczny, nie występuje naturalnie w przyrodzie
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Evgeniy Akimenko

Lokale gastronomiczne nad polskim morzem oferują bardzo szeroki wachlarz lokalnych potraw. Gatunki ryb, które możemy zamówić, to m.in.: pstrąg, sandacz, morszczuk, łosoś, miruna, śledź, makrela, flądra, szprotka, miętus, karp, jesiotr, halibut, szczupak, okoń, dorsz i panga.

Lekarze i dietetycy od dawna polecają jedzenie ryb przynajmniej dwa razy w ciągu tygodnia. Są zdecydowanie lepszym wyborem niż czerwone mięso. Znajdziemy w nich takie cenne elementy jak: witamina A, D, E, K, fosfor, jod, magnez, selen, mangan, miedź, białko i wielonienasycone kwasy tłuszczowe (omega-3 i omega-6). Przed wyborem ryby warto jednak wiedzieć, która z nich jest nie tylko smaczna, ale również zdrowa. Ekspertka zdecydowanie odradza jedzenie pangi, która niestety jest powszechna w menu Polaków.

To nie jest ryba występująca naturalnie w przyrodzie. Panga to twór genetyczny stworzony na potrzeby szerokiego rynku konsumpcyjnego. Hoduje się ją głównie w Wietnamie w basenach. Odpowiednio się ją karmi, podając m.in. hormony wzrostu, tak by w krótkim czasie uzyskała odpowiedni gabaryt – podkreśliła w rozmowie z WP abcZdrowie dietetyczka Agnieszka Piskała-Topczewska.

Ekspertka ostrzega też przed jedzeniem łososia pochodzącego z hodowli, podczas której stosuje się antybiotyki i hormony wzrostu. Zdaniem dietetyczki w trosce o nasze zdrowie powinniśmy wybierać ryby żyjące krótko. Można do nich zaliczyć dorsza lub flądrę, która jest rybą niskodenną, dlatego w jej mięsie nie znajdziemy zbyt dużej ilości toksycznych substancji. Warto również sięgać po makrele, śledzia i sardynkę.

Poza tym należy zwrócić uwagę, w jaki sposób jest przygotowana i podana zamówiona przez nas ryba. Produkt smażony w głębokim tłuszczu z dodatkiem frytek i majonezu podnosi stężenie złego cholesterolu LDL we krwi i dostarcza do naszego organizmu sporo pustych kalorii. Regularne sięganie po tego rodzaju dania zwiększa ryzyko rozwoju miażdżycy, zawału serca, udaru mózgu, nadwagi, otyłości i niektórych chorób nowotworowych.

Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył