Zaczęło się. Alergolog o koszeniu traw: "Powinniśmy zachować umiar"

Kwiecień był wyjątkowo ciepłym miesiącem, przez co sezon alergiczny rozpoczął się wcześniej. - W tej chwili są takie zalecenia, aby w walce o bioróżnorodność oszczędzać trawy. To jest po części słuszne, ale powinniśmy zachować umiar - mówi w rozmowie z o2.pl alergolog prof. Jerzy Kruszewski.

Marzec 2024. Co pyli? Rozpoczął się sezon alergicznyAlergicy muszą mieć się na baczności. Trawy zaczęły mocniej pylić
Źródło zdjęć: © Pixabay
Malwina Witkowska

Wraz z nadejściem wiosny rozpoczyna się również sezon alergii. Maj jest wyjątkowo uciążliwym miesiącem dla alergików. Trawy stanowią w tej chwili największe źródło ich problemów.

Profesor Jerzy Kruszewski, alergolog, zauważył, że w tym roku sezon alergiczny rozpoczął się nieco wcześniej. Dodał, że już w maju niektóre chwasty zaczęły pylić. Wśród tych roślin wymienił bylicę, babkę oraz pokrzywę, które już dają o sobie znać, powodując nasilenie dolegliwości alergicznych u wielu osób.

Generalnie pylą trawy. Ten sezon był prawie o miesiąc przyspieszony. Teraz te zimne noce, zwłaszcza w ostatnich tygodniach, przyhamowały burzliwy rozwój pyłków. Gdyby było bardzo ciepło, to znacznie większe byłoby stężenie pyłków - mówi o2.pl prof. Jerzy Kruszewski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Skala zniszczeń poraża. Tak wygląda hala przy Marywilskiej

Alergia w mieście. Nie koszą traw. "Powinniśmy zachować umiar"

Alergolog zauważył, że w ostatnich latach coraz rzadziej podejmowane są decyzje o wycinaniu traw w miastach. Podkreślił, że jeszcze kilka lat temu już na początku wiosny rozpoczynano intensywne koszenie.

To powodowało, że trawy nie wyrastały do takich postaci, gdzie mogły się pokazać ich kwiaty i pyłek. Były ścinane. W tej chwili są takie zalecenia, aby w walce o bioróżnorodność oszczędzać trawy. To jest po części słuszne, ale powinniśmy zachować umiar - powiedział profesor.

Dodał, że regularne koszenie traw mogłoby znacząco zmniejszyć ilość pyłków w powietrzu. Szczególnie istotne byłoby to w obszarach miejskich, gdzie trawy w parkach czy na trawnikach stanowią główne źródło natężenia alergenów. Taki krok mógłby przynieść ulgę osobom cierpiącym na alergie i astmę.

Drzewa już kończą pylić w Polsce

Drzewa takie jak brzoza, olcha, leszczyna czy topola przestały już pylić. W kwestii tych gatunków możemy spodziewać się pewnego ułatwienia w sezonie alergicznym.

Z kolei kasztany to rośliny niewiatropylne. Ich pyłek jest przenoszony przez owady. Dotyczy to wszystkich drzew owocowych - śliw, wiśni, jabłoni, mirabelek. Ich pyłek jest na tyle ciężki, że jest słabo unoszony przez wiatr. Takie alergie są niezwykle rzadkie - wytłumaczył prof. Jerzy Kruszewski.

Jednak niektóre drzewa iglaste wciąż wytwarzają pyłek, chociaż jego wpływ na alergie jest zwykle ograniczony. W naszym klimacie nie należy mu przypisywać dużej roli w wywoływaniu reakcji alergicznych. Może on powodować podrażnienie błon śluzowych i spojówek, ale są to rzadkie przypadki.

"Niech alergicy pozostaną w domu"

Chociaż pogoda może kusić, to dla alergików ciepłe i słoneczne dni stanowią prawdziwą katorgę. Szczególnie kłopotliwe są dni, gdy wieje silny wiatr. Takie warunki atmosferyczne mogą być problematyczne, ponieważ wiatr przenosi pyłki roślin na znaczne odległości, co zwiększa ekspozycję na alergeny.

Jeżeli alergicy mogą, to lepiej niech pozostaną w domu lub w pomieszczeniach zamkniętych. Nie powinni chodzić po parkach, gdzie są trawniki - mówił w rozmowie z o2.pl alergolog.

Najczęstszymi objawami alergii są katar, łzawienie i świąd oczu, a nawet epizody duszności, co może wskazywać na rozwój astmy. Profesor Jerzy Kruszewski dodał, że jeżeli podejrzewamy alergię, warto skonsultować się z alergologiem. Po zakończeniu sezonu pylenia zaleca przeprowadzenie testów skórnych, które pozwolą potwierdzić lub wykluczyć alergię na pyłki.

Malwina Witkowska, dziennikarka o2.pl

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"