Himalaje. DNA z "Jeziora Szkieletów" zbadane. Zdumiewające wyniki

Jezioro Roopkund w Himalajach w Indiach, znane jako "Jezioro Szkieletów", zostało zbadane przez naukowców. Wyniki testów DNA są zaskakujące nawet dla specjalistów. Zagadka "Jeziora Szkieletów" w Himalajach, zamiast zostać rozwiązana, stała się jeszcze bardziej złożona i tajemnicza.

jezioro szkieletów roopkund himalaje
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC BY-SA | Schwiki

W jeziorze znajdują się setki ludzkich szkieletów – stąd nazwa. Na niektórych z nich nadal widnieją fragmenty ciała. Do tej pory naukowcy spekulowali, że wszystkie osoby, których szczątki leżą w jeziorze w Himalajach, zginęły w wyniku niesprecyzowanej katastrofy, która miała mieć miejsce ponad tysiąc lat temu.

Teraz to wszystko jest może jeszcze bardziej tajemnicze niż kiedykolwiek – powiedział po przeprowadzeniu nowego badania DNA jeden z jego autorów - David Reich, genetyk z Uniwersytetu Harvarda.

Nie wszyscy zginęli jednocześnie. Taki wniosek, dezawuujący poprzednie teorie, płynie z badania, które opublikowano we wtorek w czasopiśmie "Nature Communications". Naukowcy doszli do niego po zbadaniu DNA 38 osób – 23 mężczyzn i 15 kobiet, które pogrzebały Himalaje.

Zobacz też: Alpinista spojrzał na dół i zdębiał. Natychmiast zrobił zdjęcie

Naukowcy zostali zbici z tropu. Ustalili, że 23 z tych osób, żyjących na terenach dzisiejszej Azji Południowej, wylądowały w jeziorze pomiędzy VII a X stuleciem – ale nie jednocześnie. Przedstawiciele dwóch innych grup genetycznych mieli trafić do jeziora pomiędzy wiekiem XVII a XX. To przeczy wcześniejszym hipotezom o pojedynczym katastrofalnym zdarzeniu, które zabiło wszystkich naraz.

Jak więc zginęli ci wszyscy ludzie? Tego naukowcy nie wiedzą. Spekulują, że do zgonów mogło się przyczynić wysokie położone "Jeziora Szkieletów". Roopkund znajduje się na wysokości 5020 m n.p.m., w Himalajach. Jedna z hipotez mówi, że ofiary uczestniczyły pielgrzymkach przechodzących w pobliżu jeziora. Szacuje się, że w sumie w "Jeziorze Szkieletów" mogą leżeć szczątki nawet 500 osób.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
"Poszła mi stąd". Nagranie z lasu hitem sieci. Nagle się zerwała
"Poszła mi stąd". Nagranie z lasu hitem sieci. Nagle się zerwała
Porsche nagrane na A4. Skandal, co wyprawiał kierowca
Porsche nagrane na A4. Skandal, co wyprawiał kierowca
Niemcy dają mieszkanie. I jeszcze ta stawka. Polacy aż się rzucili
Niemcy dają mieszkanie. I jeszcze ta stawka. Polacy aż się rzucili