Chciał wyłudzić odszkodowanie. Zamiast tego stał się pośmiewiskiem

40

Nieudolna próba oszustwa skończyła się w areszcie. Mężczyzna zeznał na policji, że został potrącony przez Teslę i domagał się odszkodowania. Nagranie z samochodowej kamerki ujawniło, że 47-latek symulował, w dodatku... bardzo niezdarnie. Nagranie jest hitem w sieci.

Chciał wyłudzić odszkodowanie. Zamiast tego stał się pośmiewiskiem
Mężczyzna z Luizjany przekonał się, że oszustwo nie popłaca. (YouTube)

Mężczyzna z Luizjany wylądował za kratkami po tym, jak dzięki samochodowej kamerce został zdemaskowany jako oszust. 47-letni Arthur Bates Jr we wtorek zgłosił się na policję, twierdząc, że został ranny w wypadku samochodowym

Inscenizował potrącenie. Szybko pożałował

Do sytuacji miało w ubiegłym tygodniu dojść na jednej ze stacji benzynowych. Bates zeznał, że kierowca Tesli uderzył w niego podczas cofania, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia.

Bates skarżył się na urazy pleców, nóg i szyi, w wyniku czego na miejsce wysłano karetkę pogotowia i wóz strażacki – podano w policyjnym oświadczeniu, cytowanym przez "Daily Mail".

Funkcjonariuszom udało się zidentyfikować rzekomego sprawcę wypadku. Kierowca jednak zarzekał się, że Bates "umyślnie wskoczył za jego pojazd i zainscenizował wypadek".

47-latek najwyraźniej nie wiedział, że pojazdy Tesli są wyposażone w kamery samochodowe. "Kiedy funkcjonariusze policji Slidell przejrzeli materiał wideo Tesli, stało się jasne, że Bates kłamał i zainscenizował całe wydarzenie" – stwierdziła policja.

Policja opublikowała nagranie z Tesli, na którym widać mężczyznę w czerwonych spodenkach i czarnej koszulce, później zidentyfikowanego jako Bates, zbliżającego się do tyłu Tesli, która cofa i szybko się zatrzymuje. Mężczyzna zbliża się do tylnego zderzaka, po czym upada na ziemię z bolesnym wyrazem twarzy. Następnie widać, jak leży na chodniku z jedną stopą opartą na zderzaku Tesli.

Kiedy właściciel pojazdu pojawia się w polu widzenia, najwyraźniej nie jest pod wrażeniem teatralności Batesa i bezceremonialnie strąca stopę mężczyzny ze zderzaka. Następnie kierowca wraca do samochodu i odjeżdża, pozostawiając wyraźnie niezadowolonego Batesa leżącego na środku parkingu stacji benzynowej.

Po okazaniu wideo Bates rzekomo przyznał się do wymyślenia całej akcji i został aresztowany pod zarzutem fałszywych zeznań i próby wyłudzenia odszkodowania. Grozi mu za to kara do sześciu miesięcy więzienia i 500 dolarów grzywny.

Zobacz także: Kierowca potrącił 25-latka na hulajnodze. Nagranie z kamery monitoringu
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić