Chciała kupić mrożonego dorsza. "Nie wiem, kogo stać na takie jedzenie"

Pewna czytelniczka "Faktu" gorzko przekonała się o galopującej inflacji. Odczuła ją na własnej skórze. Emerytka z Warszawy odwiedziła Halę Mirowską, by kupić kilka porcji mrożonego dorsza. Gdy zobaczyła ceny, aż zaniemówiła. Musiała obejść się smakiem. "Nie wiem, kogo stać na takie jedzenie" - powiedziała tabloidowi.

Zdjęcie ilustracyjne. Zdjęcie ilustracyjne.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Pani Zdzisława to emerytka z Warszawy. Niedawno zaprosiła do siebie siostrę wraz z jej dziećmi. Kobieta chciała stanąć na wysokości zadania i ugościć rodzinę, jak należy. Postanowiła, że przyrządzi pysznego dorsza.

Tyle chcą za mrożone ryby na Hali Mirowskiej. Klientka w szoku

Seniorka wybrała się więc na zakupy. Odwiedziła popularną, ale nie tak tanią Halę Mirowską w Warszawie. Miała świadomość, że ceny będą wysokie. Nie sądziła jednak, że aż tak. To, co tam zobaczyła, przekroczyło jej najśmielsze oczekiwania. Aż chwyciła za telefon.

Pani Zdzisława zrobiła komórką kilka zdjęć cennika. Następnie wysłała fotografie jako dowód do "Faktu". "Kto może sobie pozwolić na takie jedzenie?" - irytowała się w rozmowie z tabloidem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Prosty przepis na śledzie po cygańsku w sosie słodko-kwaśnym

Proszę sobie wyobrazić, że na jednym ze stoisk w Hali Mirowskiej widziałam mintaja za 48,90 zł. Aż zrobiłam zdjęcie, bo koleżanki by pewnie nie uwierzyły - przekazała.

Jak dodała, cena za dorsza była jeszcze bardziej kosmiczna. Kilogram płatów kosztował... 79,90 zł. Zaś polędwica z tej ryby wyceniona została na prawie 100 zł.

Nie wzięłam tego dorsza, bo najzwyczajniej w świecie nie było mnie stać - wyjaśniła.

"Pani Zdzisława przecierała oczy również na widok kawałków halibuta po 78,90 zł. Sandacz najwyraźniej też tylko dla bogaczy, bo kilogram jest w cenie 89,90 zł. Tańsza, choć i tak droga ryba: miruna. W Hali Mirowskiej trzeba za nią dać 64,90 zł" - czytamy na stronie "Faktu".

Na łososia nawet nie spojrzałam. Kątem oka dostrzegłam, że kosztował powyżej 100 zł - podsumowała czytelniczka dziennika.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi