Kilkudziesięciu policjantów wpadło do lokalu w Pszczynie. Właściciel ma kłopoty

Właściciel restauracji w Pszczynie wbrew obostrzeniom otworzył swój lokal. Szybko go jednak zamknął. To konsekwencja wizyty pracowników sanepidu w asyście kilkudziesięciu policjantów.

Tapster pub w Pszczynie znowu zamkniętyTapster pub w Pszczynie znowu zamknięty
Źródło zdjęć: © Facebook

Coraz więcej zdesperowanych właścicieli lokali gastronomicznych decyduje się na przyjmowanie gości. To jednak jest wbrew obostrzeniom, które zezwalają jedynie na sprzedaż jedzenia na wynos. Jak poważne mogą być konsekwencje, przekonał się szef restauracji w Pszczynie.

Ogromna kara od sanepidu. Restauracja znowu zamknięta

Krzysztof Gazda długo nie nacieszył się otwarciem restauracji. Do Tapster Pubu po raz drugi przyszli pracownicy sanepidu. Tym razem mieli wsparcie w postaci kilkudziesięciu policjantów.

Sanepid podjął decyzję o zamknięciu sali dla gości. Właściciela ukarano grzywną w wysokości 30 tys. zł. W dodatku grożą mu kolejne konsekwencje, jeżeli lokal nadal będzie w pełni otwarty. Dlatego zdecydował się wrócić do sprzedaży na wynos.

- Po konsultacjach z adwokatem muszę zamknąć salę, bo jeśli tego nie zrobię, dostanę karę jeszcze wyższą niż te 30 tys. zł. Oprócz tego czeka mnie sprawa w prokuraturze - mówi Krzysztof Gazda w "Gazecie Wyborczej".

Dlaczego w interwencji uczestniczyło aż tak dużo policjantów? Kilka dni wcześniej w pszczyńskim lokalu doszło do nieprzyjemnego incydentu. Jeden z pijanych klientów obrażał i groził funkcjonariuszom, że ich zabije.

Bezwzględne zachowanie policji w restauracji. Wszystko nagrały kamery

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę