Nowy miś na Krupówkach. Ten rozdaje pieniądze
Nie milkną echa skandalu, jakiego doświadczyła w Zakopanem aktorka Hanna Turnau, znana z roli Sylwii w "M jak miłość". Chytry góral, przebrany za białego niedźwiedzia, chciał od niej pieniędzy za fotografowanie krajobrazów na Krupówkach. Teraz za sprawą kabaretu Śleboda na popularnym deptaku pojawił się zupełnie nowy miś. Ten, dla odmiany, rozdaje turystom pieniądze!
O aferze było bardzo głośno w ubiegłym tygodniu. Aktorka Hanna Turnau (bratowa muzyka Grzegorza Turnaua) pokazała za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych, co spotkało ją w jej rodzinnym mieście - Zakopanem.
Gdy chciała stworzyć krótkie wideo (na potrzeby nowej roli, o jaką się ubiega w serialu), podszedł do niej chytry góral w stroju białego niedźwiedzia. - Halo, tu nie ma tak. Chcecie nagrywać, to sobie zapłaćcie (...) - krzyczał mężczyzna.
Okazuje się, że niedługo potem pazerny miś został ukarany mandatem przez zakopiańską Straż Miejską. Dlaczego? Nie posiadał zezwolenia na swoją "działalność" na Krupówkach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niedźwiedź grasuje w Pieninach. Dyrekcja parku ostrzega turystów i apeluje
Nowy miś na Krupówkach. Ten rozdaje pieniądze!
Sprawa odbiła się szerokim echem w internecie. Powstało wiele memów z tej sytuacji. Do akcji wkroczył też kabaret Śleboda z Białego Dunajca. Nagrał specjalne wideo z brązowym misiem, który chodzi po Krupówkach i oferuje turystom zdjęcia. Za te sam płaci im po 10 zł.
O nie, nie, nie. Tak nie może być. Pomyślał ktoś, kto zajmuje wysokie stanowisko. Żeby ocieplić wizerunek miasta, na Krupówkach pojawił się nowy niedźwiedź na miarę XXI wieku. Młody, przystojny, czysty i trzeźwy - mówił lektor góralską gwarą w filmiku kabaretu.
Czytaj więcej: Sposób na wygraną w Lotto. Pracownicy kolektur ujawniają
W dalszej części wideo można było się dowiedzieć, że "pracujący w przebraniu misia urzędnik, dopłaca turystom po dziesięć złotych do pobytu na Krupówkach" - Dziesiątkę za zdjęcie z misiem, zdjęcie z misiem dziesięć złotych, fotografia ze mną, ale ja płacę - zachęcał turystów brązowy niedźwiedź.
Nagranie kabaretu Śleboda spodobało się internautom. - Potrzebny był występ PatoMisia, żeby wróciła Śleboda, nie ma tego złego...! - pisała jedna osoba. - Nikt nie chce 10 zł, bo w Zakopanem jak coś rozdają (typu kwiatki czy obrazki), to zaraz chcą za to kasę - dodawała następna. - Ratujcie wizerunek, bo chcą go na siłę zepsuć - zauważała kolejna.
Czytaj więcej: Ruszył proces Romana Polańskiego. Oskarżyła go znana aktorka