Policja zgubiła dane aż 38 osób. Nie uwierzysz, gdzie były zapisane

13

Wkroczyliśmy w drugą dekadę XXI wieku. Okazuje się jednak, że technologiczna rewolucja, która nastąpiła w ciągu ostatnich lat, jeszcze nie wszędzie dotarła. Takim przykładem może być wiadomość o tym, że policja zgubiła dane osobowe zapisane... na dyskietkach. To nie żart.

Policja zgubiła dane aż 38 osób. Nie uwierzysz, gdzie były zapisane
Policja zgubiła dane osobowe. Były zapisane na dyskietkach (Pixabay)

Jak informuje portal Niebezpiecznik, policja zgubiła dwie dyskietki 3,5 cala. Znajdowały się na nich dane osobowe 38 mężczyzn. Dla młodszych czytelników portal przygotował przypomnienie. Dyskietki to dalecy przodkowie płyt CD oraz pendrive'ów.

Zobacz także: Znalazł stary komputer na strychu. Bardzo się zdziwił, gdy go włączył

Jak wskazuje Niebepiecznik, cała sytuacja miała miejsce w Japonii. Zagubione dane należały do mężczyzn, którzy ubiegali się o mieszkania socjalne. Dlaczego dane w ogóle znalazły się na tak archaicznym nośniku? Jak wskazuje portal, historia w tym miejscu robi się jeszcze ciekawsza.

Policjanci zgubili dyskietki z danymi

Jak czytamy, policjanci mają podpisaną umowę z samorządem dzielnicy na weryfikację informacji o tym, czy osoby aplikujące o mieszkania socjalne nie są przestępcami lub nie mają innych powiązań z kryminalnym światkiem.

Okazuje się, że od wielu lat japońska administracja samorządowa nie przeszła przez rewolucję technologiczną. Tamtejsi urzędnicy nadal pracują na dyskietkach, na których zapisują dane osób wymagających policyjnej analizy. To właśnie samorządowcy z Meguro (dzielnica Tokio) przekazali policjantom dyskietki.

Szczęście w nieszczęściu

Jak wskazuje cytowany portal, osoby, których dane wyciekły mogą mówić o szczęściu w nieszczęściu. Z racji tego, że ich dane zostały zapisane na dyskietkach, skala wycieku jest bardzo niewielka.

Najpopularniejsza dyskietka, czyli dyskietka Sony opracowana w 1981 roku miała pojemność 1,2 MB, czyli tyle, ile obecnie zajmuje kilkunastostronicowy dokument tekstowy.

Niebezpiecznik zwraca też uwagę na jeszcze jedną rzecz. Obecnie produkowane komputery nie są wyposażone w odpowiednie porty, które mogłyby odczytać dane z dyskietki. Oznacza to, że znalazca dyskietki z danymi będzie musiał się nieźle natrudzić, aby odczytać zapisane tam informacje. Czy dyskietki są bezpieczne? Jak się okazuje, jeszcze kilka lat temu amerykańskie głowice nuklearne były obsługiwane przez systemy uzależnione od dyskietek.

Autor: OKT
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić