Przepadły miliardy na transformację energetyczną. Na co zostały wydane?

Polska w latach 2013-2021 zarobiła blisko 60 mld zł z tytułu sprzedaży uprawnień do emisji CO2. "Rzeczpospolita" podkreśla, że tylko część pieniędzy zostanie przeznaczona na transformację energetyczną.

Dariusz LaszczykDariusz Laszczyk
Źródło zdjęć: © Flickr | Dariusz Laszczyk

W latach 2013–2020 polski budżet zyskał ponad 34 mld zł na sprzedaży 505 mln uprawnień do emisji CO2. Z kolei w samym 2021 r. sprzedano ponad 105 mln uprawnień, dzięki czemu Polska zarobiła 25,3 mld zł.

Zgodnie z dyrektywą EU ETS 50 proc. środków powinno być wykorzystane na cele klimatyczne. W lipcu Polska powinna przekazać Komisji Europejskiej sprawozdanie z wydatkowania środków za 2021 rok.

Jarmark bożonarodzeniowy w Wiedniu już ruszył. Uwagę zwracają urocze świąteczne gofry i cena za gorącą czekoladę

Dane za 2020 r. także nie są jeszcze dostępne, dlatego "Rzeczpospolita" postanowiła przyjrzeć się wyliczeniom z 2019. Polska na uprawnieniach do emisji CO2 zarobiła wówczas ponad 10,8 mld zł.

Na konto Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej trafiło ok. 1,1 mld zł z przeznaczeniem na tzw. fundusz zielonych inwestycji. Sfinansowano z nich m.in. programy "Mój prąd" i "Czyste powietrze".

Jedynie część pieniędzy przeznaczono na transformacje

Programy te można uznać za prośrodowiskowe i służące transformacji. Jednak z unijnego sprawozdania wynika, że wydano na nie ledwie 682 mln zł z 10 mld zł.

Marcin Kowalczyk, kierownik zespołu klimatycznego w WWF Polska podkreśla, że do 50 proc. wydatków środowiskowych zaliczono m.in. 182 mln na zwolnienia z akcyzy energii elektrycznej wytworzonej z OZE. Najwięcej pieniędzy, ok. 4,6 mld zł, trafiło jednak na wsparcie wytwórców energii z OZE. Kolejne niemal 4,6 mld zł trafiło do Funduszu Wypłaty Różnicy Ceny.

Środki, które zostały zaraportowane jako prośrodowiskowe, trudno uznać za te, które faktycznie przeznaczone zostały na finansowanie transformacji. Z wymienionego zestawienia jedynie środki na program "Czyste powietrze" i "Mój prąd" można tak potraktować. Trudno jednak uznać koszty umorzenia zielonych certyfikatów czy zwolnienie z akcyzy jako faktyczne inwestycje prośrodowiskowe – powiedział "Rzeczpospolitej" Kowalczyk.

Zobacz także: "Żałosne". Marek Suski oburzony słowami Donalda Tuska

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Rzucał cegłami na terenie szkoły. Pokazali, co miał przy sobie
Rzucał cegłami na terenie szkoły. Pokazali, co miał przy sobie
Ekspert o wysadzeniu torów pod Miką. "Nowe ryzyka dla infrastruktury"
Ekspert o wysadzeniu torów pod Miką. "Nowe ryzyka dla infrastruktury"
Akty dywersji w Polsce. Ekspert: "Mamy duży problem"
Akty dywersji w Polsce. Ekspert: "Mamy duży problem"
Alarm na Dolnym Śląsku. "Prosimy o pilną pomoc". Ma tylko 14 lat
Alarm na Dolnym Śląsku. "Prosimy o pilną pomoc". Ma tylko 14 lat
Hamas odrzuca propozycję. Mówi o prawie do oporu
Hamas odrzuca propozycję. Mówi o prawie do oporu
Ukrainiec zwrócił się do rodaków. "Zabierać wszystkich"
Ukrainiec zwrócił się do rodaków. "Zabierać wszystkich"
United Cup: Sydney czeka na biało-czerwonych. Polacy poznali rywali
United Cup: Sydney czeka na biało-czerwonych. Polacy poznali rywali
Niesie się nagranie z Podlasia. "Takich nie ma co żałować"
Niesie się nagranie z Podlasia. "Takich nie ma co żałować"
5 patriotycznych filmów dla każdego Polaka
5 patriotycznych filmów dla każdego Polaka
Seul chce wyjaśnić przebieg linii demarkacyjnej. Padła propozycja
Seul chce wyjaśnić przebieg linii demarkacyjnej. Padła propozycja
Trudna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Komplet haseł tylko dla mistrza
Trudna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Komplet haseł tylko dla mistrza
Agresywny doberman sieje spustoszenie? Mieszkańcy mówią "dość"
Agresywny doberman sieje spustoszenie? Mieszkańcy mówią "dość"