We Francji katastrofa, a w Polsce? Chcieli pomocy od rządu, ale zrezygnowali

Francuscy pszczelarze mają za sobą fatalny okres - wedle medialnych doniesień zbiory miodu spadły w niektórych regionach nawet o 80 procent. Winna jest przede wszystkim pogoda. Jak wygląda sytuacja w Polsce? - Myśleliśmy o pomocy rządu, ale sytuacja jest naprawdę dobra - uważa Tadeusz Sabat, prezydent Polskiego Związku Pszczelarskiego.

Polscy pszczelarze zadowoleni z miodobrania w tym rokuPolscy pszczelarze zadowoleni z miodobrania w tym roku
Źródło zdjęć: © Pixabay
Rafał Strzelec

Według informacji portalu economica.net francuscy pszczelarze mają za sobą koszmarny okres. Ze względu na złą pogodę, przede wszystkim intensywne opady i przymrozki, w niektórych częściach kraju spowodowały spadek produkcji gospodarstw pasiecznych nawet o 80 procent.

Pszczelarze, których dotknęła ta katastrofa, mają poważne problemy, bowiem dla wielu z nich pasieki są źródłem utrzymania. Czy w Polsce również ze względu na kwietniowe przymrozki sytuacja była trudna? Postanowiliśmy zasięgnąć wiedzy u źródła.

PiS i Konfederacja w koalicji? Zaskakujące słowa w Sejmie

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przymrozki nie przeszkodziły. Polskiego miodu jest więcej

Wiosna wskazywała, że będziemy musieli się zgłosić o pomoc do rządu. Nawet rzepaki na Opolszczyźnie czy na Dolnym Śląsku wymarzły, to samo spotkało akacje czy mniszek. W województwie lubuskim 20 procent pąków zostało zniszczonych przez mrozy. Potem gradobicia zniszczyły kwitnącą akację - mówi w rozmowie z o2.pl Tadeusz Sabat, prezydent Polskiego Związku Pszczelarskiego.

Mimo pogodowych zawirowań prezydent PZP twierdzi, że sytuacja polskich pszczelarzy jest całkiem dobra.

Ogólnie rzecz biorąc zbiory z rzepaku są nawet powyżej średniej z poprzednich lat. Bardzo ładnie nektarowała gryka, teraz świetnie nektaruje wrzos. Myślę, że ten rok będzie ciut lepszy niż średnia z ostatnich 10 lat. Nie można narzekać, mimo kapryśnej wiosny - podkreśla prezydent Sabat.

Jego zdaniem z podsumowaniami należy jednak zaczekać jeszcze około trzy tygodnie. Prezydent PZP przypomina, że pszczelarze dokonują zbioru miodu stopniowo w zależności od tego, kiedy kwitnie dana roślina. Często przenoszą się z pasiekami w miarę swoich możliwości i dostępności terenu.

Pszczelarze są w tym roku zadowoleni. Jeżdżą tam, gdzie jest miejsce, w uzgodnieniu z leśnikami. Na przykład w Bieszczady. Muszą tylko przebywać w miejscu, gdzie nie ma niedźwiedzi lub żubrów - dodaje Sabat.

Za około dwa tygodnie ma nastąpić zbiór i wirowanie miodu wrzosowego. Prezydent Sabat ocenia, że jedna rodzina pszczela może dać średnio ponad 20 kg miodu.

Pszczelarze zadowoleni. "Więcej miodu niż w zeszłym roku"

Pani Ewa prowadzi wraz z mężem gospodarstwo pasieczne w miejscowości Gródek nad Dunajcem. Przyznaje, że w tym roku pszczoły pracują na wysokich obrotach.

Miodu w tym roku jest więcej niż w poprzednich latach. Przymrozki nie wyrządziły nam żadnej krzywdy. Pojawiały się w niektórych regionach Polski. Na zachodzie faktycznie bardziej pomroziło. U nas w końcu pojawił się spadź, więc te wyniki są fajne. Jesteśmy bardzo zadowoleni - mówi pani Ewa w rozmowie z o2.pl.

Zauważa, że pogoda ma bardzo duży wpływ na miodobranie. Wczesne przymrozki mrożą rośliny - rzepak, lipę, akację. To z ich nektaru pszczoły produkują złocisty płyn.

Na pewno pogoda ma znaczenie. Nie może być też za gorąco, gdyż słońce przypala kwiaty, wysusza nektar, więc zawsze zbiory miodu są powiązane z pogodą. W tym roku jest naprawdę fajnie, choć w poprzednich latach bywało kiepsko. W każdym regionie Polski jest jednak inaczej. Jak pogoda jest kiepska, to nic nie zrobimy - podsumowuje.

Tadeusz Sabat dodaje, że są także inne czynniki, jakie decydują o powodzeniu gospodarstwa. Pierwszy to pszczelarz - ze swoim doświadczeniem i wiedzą. Kluczowe są także pszczoły, ich rasa, linia, zdrowie. Zwraca też uwagę na politykę - nie tylko rządową względem pszczelarzy, ale także poszczególnych firm zajmujących się produkcją miodu.

Wybrane dla Ciebie
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Rosja zablokowała popularny komunikator. "Organizowanie działań terrorystycznych"
Rosja zablokowała popularny komunikator. "Organizowanie działań terrorystycznych"