Wybierasz się na ferie? Musisz uważać. "Na Podhalu oszaleli"
15 stycznia 2024 roku rozpoczęły się tegoroczne ferie zimowe. Potrwają one aż do 25 lutego. Wielu rodziców planuje wybrać się z dziećmi do Zakopanego, czyli zimowej stolicy Małopolski. Nie mamy jednak dobrych wieści. Ceny na Podhalu aż kłują w oczy. Trzeba więc szykować naprawdę grube portfele.
Szokujące ceny w Zakopanem. Te ferie będą słono kosztować. Zdjęcie ilustracyjne. 
To długo wyczekiwany czas przez uczniów. W końcu będą mogli oni odpocząć od szkoły i oddać się różnym, zimowym szaleństwom.
Przypomnijmy. Od 15 do 28 stycznia 2024 przypadają ferie dla województw: dolnośląskiego, mazowieckiego, opolskiego i zachodniopomorskiego. Od 22 stycznia do 4 lutego 2024 bawić się i odpoczywać będą województwa: podlaskie i warmińsko-mazurskie.
Czytaj więcej: Pracodawca nie może wam odmówić. Niektórzy mocno się zdziwią
Od 29 stycznia do 11 lutego 2024 nadejdzie czas na województwa: lubelskie, łódzkie, podkarpackie, pomorskie i śląskie. Natomiast od 12 do 25 lutego 2024 wolne od szkoły będą mieć województwa: kujawsko-pomorskie, lubuskie, małopolskie, świętokrzyskie i wielkopolskie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Będzie powrót śniegu? Prognoza pogody na ostatni turnus ferii
Cenniki podczas ferii zwalają z nóg. "Na Podhalu oszaleli"
Część z uczniów z pewnością wyjedzie wraz z rodzicami w góry. Teraz dziennikarze "Faktu" sprawdzili, jakie dokładnie ceny są w Zakopanem. Niestety, mają fatalne informacje. Jest tak drogo, że aż można się złapać za głowę!
Na Podhalu oszaleli - usłyszeli dziennikarze tabloidu od turystów spędzających ferie w zimowej stolicy Małopolski.
Czytaj więcej: Studentka zdradziła, ile zarabia na stacji paliw. Internauta: Jakoś ciężko mi uwierzyć
Jak informuje Fakt, "kto chce jechać pociągiem z Warszawy Centralnej do Zakopanego, za bilet zapłaci nawet 156 złotych". Co istotne, to oczywiście druga, a nie pierwsza klasa. Jeśli turysta zdecyduje się wybrać własnym autem w góry, musi zaś liczyć się ze słonymi opłatami za tamtejsze parkingi.
Chcesz zaparkować tuż obok stacji kolejki linowej wyjeżdżającej na Gubałówkę? Sęk w tym, że za każdą godzinę parkowania trzeba wysupłać "dychę". Spędzisz w tej okolicy przykładowo cztery godziny, z portfela ubędzie 40 złotych. Kto zgubi bilecik, będzie miał do zapłaty 100 złotych - czytamy na Fakt.pl.
To nie koniec niespodzianek! Wzrost cen za bilety online nastąpił dla parkingów (Łysa Polana - Palenica Białczańska) w Tatrzańskim Parku Narodowym i to na cały okres tegorocznych ferii.
Do końca lutego 2024 kierowcy rezerwując miejsce na którymś z parkingów, będą płacić za e-bilet od poniedziałku do piątku 45 zł. Natomiast w weekend ta cena wyniesie aż 55 zł. "Fakt" wyliczył, że to zmiana dotychczasowych cen odpowiednio o 9 zł oraz 19 zł.
