, 
aktualizacja

"Ślub od pierwszego wejrzenia": Awantura i publiczne pranie brudów w finale

6

Trudno było oglądać to bez zażenowania. W finale ósmej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" doszło do ostrej wymiany zdań między Maciejem i Martą, którzy publicznie prali brudy przed kamerami TVN.

"Ślub od pierwszego wejrzenia": Awantura i publiczne pranie brudów w finale
Maciek wywlekał brudy na koniec ślubnego eksperymentu (kadr z programu)

Marta i Maciej z ósmej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" od początku wydawali się najgorzej dobraną parą. Samotna mama dwuletniego Rysia i kierowca TiR-a od początku nie przypadli sobie do gustu. To, że w finale zgodnie zdecydowali o rozwodzie, było w zasadzie jedyną kwestią, co do której byli jednomyślni.

Zaskoczeniem mógł być natomiast fakt, w jakim stylu Marta i Maciej zakończyli udział w telewizyjnym eksperymencie. Choć wydawało się, że nie zaskoczą już widzów wzajemną krytyka, którą regularnie serwowali pod swoim adresem w programie, w finale ostro się skonfrontowali.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Maciej, bez cienia zażenowania, ujawnił przed ekspertkami programu TVN kulisy życia z Martą, która nie spełniała jego oczekiwań pod żadnym względem. Nie tylko wyglądu, ale i sposobu bycia oraz utrzymania w domu porządku.

Może to dziwnie zabrzmi, ale przez tydzień nie skorzystałem z toalety - opowiadał Maciej, przyznając, że niektóre potrzeby fizjologiczne załatwiał pod prysznicem.

Uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia" skarżył się też na dziwne zachowania Marty, zwłaszcza te z użyciem papieru toaletowego...

Papier toaletowy, który tak naprawdę w dziwnych strukturach kuleczek, wałków wychodził do pokoju… Nie wiem, co Marta z tym robiła - opowiadał na spotkaniu z psycholożkami, budząc coraz większe zażenowanie zarówno ich, jaki swojej żony.

To jednak niejedyny cios, jaki Marcie wymierzył publicznie Maciej. Małżonkowie ostro pokłócili się o to, czy Marta tylko szukała z mężem fizycznej bliskości czy też go napastowała. Maciej twierdził, że próbowała się do niego "dobierać" oraz nachalnie epatowała swoją nagością. Marta zaś oskarżyła męża o konfabulację, zapewniając, że nigdy nie widział jej nago.

To nie miało szansy się udać, z takimi oczekiwaniami, jakie macie - przyznała ze smutkiem telewizyjna ekspertka. - Macie problem z relacjami, na etapie badań zabrakło prawdy z waszej strony - podsumowała.
Autor: KME
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Awaria 100-letniej tamy na zaporze w Zagórzu Śląskim. Gwałtownie ubywa wody
Rafał Trzaskowski w CNN. Lektorka oceniła, jak poradził sobie z językiem angielskim
Jak zadbać o ogród w grudniu? O tym pamiętaj
Nerwowa zmiana pasa. Kierowca BMW się przeliczył
Doskonały dodatek do świątecznego barszczu. Zobacz, jak go przygotować
Niecodzienne spotkanie w Tatrach. Turystka chwyciła za aparat
Joe Biden ułaskawił syna. Decyzja prezydenta wywołała burzliwe dyskusje
Tragiczny wypadek. Pijana kobieta śmiertelnie potrąciła pannę młodą. Jest wyrok
Włóż rajstopy na noc do zamrażalnika. Efekt cię zaskoczy
Niedźwiedź zaatakował w markecie. Splądrował dział mięsny
Niemcy powołali komisję śledczą. Zbada wypadki spowodowane przez Polaka
Dodaj to do wody, w której moczysz grzyby. Będą miękkie i aromatyczne
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić