12-letni Artur zaginął w sobotę. Może wymagać pilnej pomocy medycznej

21

W sobotę 28 stycznia 12-letni Artur wyszedł ze swojego mieszkania w Bytomiu i od tego momentu nie kontaktował się z rodziną. Przerażona mama chłopca zaalarmowała policję. Sprawa jest bardzo poważna. Nastolatek może aktualnie wymagać pilnej pomocy medycznej.

12-letni Artur zaginął w sobotę. Może wymagać pilnej pomocy medycznej
12-letni Artur z Bytomia zaginął (Policja)

We wtorek 31 stycznia Komenda Miejska Policji w Bytomiu poinformowała o wszczęciu poszukiwań 12-letniego Artura Górskiego. Chłopiec zaginął 28 stycznia. Jak podają lokalne media, około południa nastolatek poinformował mamę, że wychodzi na podwórko i wróci na obiad. Niestety, tak się nie stało.

Zaginął 12-latek z Bytomia. Policja i rodzina pilnie proszą o pomoc

Służby prowadzą intensywną akcję poszukiwawczą. Artura nie ma już czwarty dzień, do tej pory funkcjonariuszom nie udało się natrafić na jego trop. Ze względu na bardzo młody wiek zaginionego istnieje zagrożenie jego życia i zdrowia. Nastolatek może aktualnie wymagać pilnej pomocy medycznej.

Chłopiec przechodzi okres buntu, można nim łatwo manipulować, ponieważ jest bardzo łatwowierny, nie zdając sobie sprawy z niebezpieczeństwa, jakie może mu grozić - wskazuje lokalny portal slask24.info.pl, dodając, że to nie pierwsza ucieczka Artura z domu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Płód znaleziony w oczyszczalni ścieków. Na miejscu był prokurator

Na stronie bytomskiej komendy opublikowano rysopis Artura. Chłopiec ma około 148 cm wzrostu, jest szczupłej budowy ciała. Włosy krótkie, obcięte na "irokeza", koloru ciemny blond. W chwili zaginięcia ubrany był w kurtkę zimową koloru żółto-niebieskiego i posiadał torebkę koloru biało-czarnego.

Wszystkie osoby, które mogą pomóc w odnalezieniu zaginionej osoby, proszone są o kontakt z policjantami z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu telefon 478533280, lub z najbliższą jednostką Policji - przekazano na stronie Komenda Miejska Policji w Bytomiu.

"Mama bardzo to przeżywa"

W poszukiwania zaangażowało się wiele fundacji zajmujących się poszukiwaniem osób zaginionych, a także Radny Rady Miejskiej w Bytomiu Krzysztof Gawenda, który nagłośnił sprawę na Facebooku.

Jestem po krótkiej rozmowie z mamą chłopca, która bardzo to przeżywa i prosi o pomoc - napisał na portalu społecznościowym Krzysztof Gawenda.
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić