14-latka wyszła do koleżanki. "Zdrowie lub życie zaginionej może być zagrożone"

Policjanci i rodzina 14-letniej Wiktorii z Solca Kujawskiego proszą o pomoc. Trzy dni temu dziewczynka wyszła z domu z zamiarem odwiedzenia koleżanki, na miejsce jednak nie dotarła. Nie wróciła też do miejsca zamieszkania, ani nie nawiązała kontaktu z rodziną.

14-letnia Wiktoria zaginęła 14-letnia Wiktoria zaginęła
Źródło zdjęć: © Policja

We wtorek 22 sierpnia Wiktoria Gżyl-Gruchot z Solca Kujawskiego poinformowała bliskich, że zamierza odwiedzić swoją koleżankę mieszkającą w Bydgoszczy. Do chwili obecnej jednak tam nie dotarła.

14-latka wyszła do koleżanki. Ślad po niej zaginął

Rodzina zaniepokojona nagłym zniknięciem dziewczynki zgłosiła zaginięcie na Komisariacie Policji w Solcu Kujawskim. Od środy funkcjonariuszom nie udało się natrafić na żaden trop.

W piątek 25 sierpnia mundurowi nagłośnili sprawę w sieci. Na oficjalnej stronie internetowej komisariatu opublikowano zdjęcie i rysopis zaginionej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kierowca bmw się doigrał. Policja z Wrocławia pokazała nagranie

Jak podano w policyjnym komunikacie, Wiktoria mierzy około 160 cm, waży około 50 kg. Ma długie, rude włosy. Jej znakiem szczególnym są blizny znajdujące się na lewym przedramieniu od wewnętrznej strony. Niestety nie wiadomo, co nastolatka miała na sobie w dniu zaginięcia.

Istnieje realne prawdopodobieństwo, że zdrowie lub życie zaginionej może być zagrożone - dziewczynka może aktualnie wymagać pilnej pomocy medycznej - wskazuje na Facebooku organizacja non profit "Poszukiwani, zaginieni cały świat".

Rodzina bardzo martwi się o dziewczynkę. Soleccy funkcjonariusze proszą o kontakt osoby, które mogą posiadać jakiekolwiek informacje na temat miejsca pobytu 14-latki.

Ktokolwiek zna miejsce pobytu 14-latki, bądź jest w posiadaniu jakichkolwiek informacji, mogących mieć związek z tą sprawą, proszony jest o kontakt osobisty z funkcjonariuszami Komisariatu w Solcu Kujawskim przy ul. Toruńskiej 15 lub telefoniczny pod nr tel. 47 751 71 10, lub na numer alarmowy 112 - apelują policjanci.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?