Ciało znaleziono w paszczy krokodyla. Ustalono, jak naprawdę zginął

Tragedia Taylena Mosleya wstrząsnęła mieszkańcami całego stanu Floryda. Ciało 2-latka zostało wydobyte z paszczy aligatora, jednak do czasu sekcji zwłok nie można było z całą stanowczością stwierdzić, czy to gad odpowiadał za śmierć malucha. Jaka była prawda?

Taylen Mosley został znaleziony w paszczy aligatora. Teraz ujawniono dokładną przyczynę śmierci maluchaTaylen Mosley został znaleziony w paszczy aligatora. Teraz ujawniono dokładną przyczynę śmierci malucha
Źródło zdjęć: © St Petersburg Police Department

Jak informuje New York Post, 2-latek zaginął 30 marca. Tego samego dnia matka malucha, Pashun Jeffrey, padła ofiarą brutalnego morderstwa. 20-latkę dźgnięto nożem ponad setkę razy – ciało zostało znalezione w łazience jej mieszkania w Lincoln Shores.

Aligator rozszarpał dziecko? Wyniki sekcji zwłok

Taylen Mosley początkowo był uważany za zaginionego. Wszelkie nadzieje zostały jednak rozwiane jeszcze tego samego dnia, gdy doszło do ujawnienia zwłok 2-latka. Zwłoki dziecka zauważono w paszczy aligatora w jeziorze Maggiore nieopodal mieszkania, które zajmował z matką.

Funkcjonariusze policji zaczęli strzelać w kierunku aligatora. W efekcie gad puścił ciało dziecka. Początkowo nie było wiadomo, czy 2-latek został zagryziony przez drapieżnika, czy tak jak jego matka – wcześniej padł ofiarą morderstwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Atak aligatora na kajak. Mężczyzna nagrał przerażający moment

Sekcję zwłok Taylena Mosleya przeprowadził lekarz sądowy hrabstwa Pinellas. Teraz rzecznik Departamentu Policji St. Petersburgu na Florydzie ujawnił opinii publicznej, co dokładnie udało się ustalić koronerowi. Okazało się, że przyczyną 2-latka nie było wykrwawienie się po ataku aligatora, ale utonięcie.

Thomas Mosley, ojciec chłopca, usłyszał dwa zarzuty morderstwa pierwszego stopnia. 21-latka oskarżono o zabicie zarówno partnerki, jak i własnego potomka. Z ustaleń śledczych wynika, że najpierw zamordował Pashun Jeffrey, a następnie zabrał syna nad jezioro i wrzucił do wody. Na razie nie odkryto motywu ataku na matkę i dziecko.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 15.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 15.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Europa planuje misję wojskową na Ukrainie? Szczegóły rozmów w Berlinie
Europa planuje misję wojskową na Ukrainie? Szczegóły rozmów w Berlinie
Śmiertelny wypadek na Orlej Perci. Nie żyje 20-latek. Podróżował samotnie
Śmiertelny wypadek na Orlej Perci. Nie żyje 20-latek. Podróżował samotnie
Powódź zabrała im dojazd do domu. "Gmina nie ma możliwości odbudowania"
Powódź zabrała im dojazd do domu. "Gmina nie ma możliwości odbudowania"
Mieli zabić 70 jaskółek w Umianowicach. Jest akt oskarżenia
Mieli zabić 70 jaskółek w Umianowicach. Jest akt oskarżenia
Zmarła 37-letnia ofiara pożaru w Gęsi. Osierociła 15-letniego syna
Zmarła 37-letnia ofiara pożaru w Gęsi. Osierociła 15-letniego syna
Skandaliczne słowa Trumpa po śmierci Reinera. "Doprowadzał ludzi do szaleństwa"
Skandaliczne słowa Trumpa po śmierci Reinera. "Doprowadzał ludzi do szaleństwa"
Ukraińskie drony w akcji. Rosyjski okręt podwodny nie miał szans
Ukraińskie drony w akcji. Rosyjski okręt podwodny nie miał szans
Młody Jezus bez brody. Odkrycie archeologów zadziwia
Młody Jezus bez brody. Odkrycie archeologów zadziwia
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca