Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Diecezja bielsko-żywiecka zapłaci 400 tys. zł. Jest wyrok sądu

18

Bielski sąd okręgowy nakazał diecezji bielsko-żywieckiej zapłatę 400 tys. zł zadośćuczynienia Januszowi Szymikowi, ofierze wykorzystywania seksualnego przez księdza. Wyrok jest nieprawomocny.

Diecezja bielsko-żywiecka zapłaci 400 tys. zł. Jest wyrok sądu
Diecezja bielsko-żywiecka ma wypłacić odszkodowanie (Getty Images, Pawel Kacperek)

Jak informuje Polska Agencja Prasowa, bielski sąd okręgowy wydał wyrok, w którym diecezja bielsko-żywiecka ma zapłacić 400 tys. zł zadośćuczynienia Januszowi Szymikowi. Mężczyzna był ofiarą wykorzystywania seksualnego przez księdza, co miało miejsce w jego dzieciństwie. Wyrok, ogłoszony w piątek, kończy niemal dwuletni proces cywilny, jednak nie jest jeszcze prawomocny.

Podczas ogłaszania wyroku obecny był Janusz Szymik, który oskarżył diecezję. Szymik, będąc ministrantem, padł ofiarą ks. Jana W., ówczesnego proboszcza parafii w Międzybrodziu Bialskim. Do nadużyć dochodziło w latach 1984-1989, kiedy Szymik miał zaledwie 12 lat. Duchowny przyznał się do współżycia z nieletnim podczas procesu kanonicznego i został za to ukarany.

Po utworzeniu diecezji bielsko-żywieckiej w 1992 r., Szymik poinformował o wszystkim biskupa Tadeusza Rakoczego, jednak jego zgłoszenie nie spotkało się z reakcją. Dopiero teraz, po latach, sprawa znalazła swój finał w sądzie cywilnym. Wyrok, choć nieprawomocny, jest ważnym krokiem w walce o sprawiedliwość dla ofiar wykorzystywania seksualnego przez duchownych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Członek Kolegium IPN potwierdza słowa dr. Dudka. Podał przykłady

Sprawa Janusza Szymika

Janusz Szymik pozwał diecezję bielsko-żywiecką w 2021 roku. Mężczyzna domagał się od diecezji 3 mln zł zadośćuczynienia, choć jak wielokrotnie podkreślał, jego krzywdy nie da się wycenić. Szymik dwukrotnie sprawiał sprawę molestowania bp. Rakoczemu, jednak jego zgłoszenia nie zostały potraktowane poważnie.

Zwrócił się o pomoc do nieżyjącego już ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, który miał zgłosić sprawę kard. Stanisławowi Dziwiszowi listownie. List miał również trafić do Kongregacji Nauki Wiary. Janusz Szymik przedstawił też swoją historię w korespondencji do papieża Franciszka. Decyzją Stolicy Apostolskiej bp Rakoczy został ukarany zakazem uczestnictwa w celebracjach i spotkaniach publicznych, a także zakazem udziału w zebraniach plenarnych episkopatu.

Kuria bielsko-żywiecka uznaje, że Szymik nie powinien ubiegać się o odszkodowanie od niej, bo w okresie, kiedy był molestowany, diecezja ta nie istniała.

Autor: AWWA
Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wstrząsające nagranie. Matka i syn schodzili ze Śnieżki
Musk w końcu to ujawnił. Wspomniał o zamachu na Trumpa
Makabryczne odkrycie obok płotu. "Twardy jak kamień"
Napięcie między Kanadą a USA. "Najpoważniejsze czasy od II wojny światowej"
Polskie wojska na Ukrainie? Generał Koziej zabiera głos
Zagadkowe zjawisko nad Polską. Ten widok zaniepokoił wiele osób
Przewyższa wcześniejsze techniki. Polacy rewolucjonizują badania nad widzeniem
Wstrzyknął sobie taki roztwór. Tragiczna śmierć 14-latka
Putin chce zająć "część Polski"? Generał mówi, co planuje Rosja
Chcą zbadać asteroidę YR4. Zacznie się już w marcu
Krzyżówka o czekoladzie. Lubisz? Sprawdź, czy odgadniesz wszystkie hasła
Najszybsza śmierć świata. To odkryli naukowcy, badając czarne dziury
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić