aktualizacja 

Groza w Ciechanowie. Prawko stracił już wcześniej, ale co z tego...

47

Do zatrzymania nietrzeźwego kierowcy doszło w Ciechanowie (woj. mazowieckie). Już samo jego zachowanie było na tyle nietypowe, że niechcący ściągnął na siebie uwagę policjantów. Gdy funkcjonariusze sprawdzili dane mężczyzny, czekała na nich kolejna niespodzianka.

Groza w Ciechanowie. Prawko stracił już wcześniej, ale co z tego...
Mimo uprzedniego spożycia alkoholu postanowił osobiście poprowadzić auto. Nie przeszkadzało mu, że przewoził pasażerów (zdjęcie ilustracyjne) (Policja Mazowiecka)

Zatrzymania nietrzeźwego kierowcy dokonali funkcjonariusze z Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie. Jak informuje nadkomisarz Jolanta Bym, doszło do niego w czwartek 15.06 w godzinach wieczornych.

Zatrzymanie pijanego kierowcy. Nie miał nawet prawa jazdy

Rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie podaje, że policjanci zwrócili uwagę na zachowanie jednego z kierowców, które uznali za podejrzane. Zatrzymali więc kierującego fiatem do kontroli drogowej. Szybko wyczuli od niego charakterystyczny zapach alkoholu.

Podejrzewając, że kierowca wcześniej spożywał alkohol, policjanci zdecydowali się na przeprowadzenie u niego badania alkomatem. Jego wyniki nie pozostawiały żadnych wątpliwości – test dał wynik aż dwóch promili.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz też: Kielce. Dziecko spacerowało po parapecie.

Funkcjonariusze sprawdzili dane nietrzeźwego kierowcy w policyjnym systemie. Wtedy okazało się, że kierowanie pod wpływem alkoholu nie było jedynym niezgodnym z prawem czynem, którego tego wieczoru dopuścił się, jak się okazało, 48-latek. Nie posiadał on nawet uprawnień do kierowania, ponieważ zostały mu wcześniej odebrane.

Sytuacji 48-latka nie polepszył fakt, że mimo swojego złego stanu przewoził pasażerów. W ten sposób doszło do narażenia ich na niebezpieczeństwo. Z niedopuszczalnego zachowania kierowca fiata będzie musiał wytłumaczyć się przed sądem. Jak podkreśla nadkom. Jolanta Bym, grozi mu kara nawet do dwóch lat pozbawienia wolności.

Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić