Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Jakub Artych
Jakub Artych | 

Grupa Wagnera znów prowadzi rekrutację. Szukają chętny do walki dla Rosji

Grupa Wagnera znacząco zwiększyła swoją obecność w Afryce, stając się przedłużeniem interesów Kremla. Teraz na oficjalnych kanałach najemników na Telegramie pojawiło się wideo, które przedstawia materiał ze spotkania przedstawicieli władz Czadu i Republiki Środkowoafrykańskiej. To tam Rosja rekrutuje swoich żołnierzy.

Grupa Wagnera znów prowadzi rekrutację. Szukają chętny do walki dla Rosji
Grupa Wagnera znów prowadzi rekrutację. W dalekim Czadzie (X)

PMC Wagner, sześć miesięcy po śmierci swojego założyciela Jewgienija Prigożyna, rozpoczął pierwszą dużą kampanię mającą na celu werbowanie najemników, którzy mają służyć w Afryce.

Dokładnie w lutym 2024 roku wznowiono rekrutację, wagnerowcy znów szukają ludzi do walki. Dziennikarze przypominają, że poprzedziła to prawie roczna przerwa związana z tworzeniem się grup najemniczych do udziału w wojnie w Ukrainie.

Anton Heraszczenko, doradca szefa ukraińskiego MSW, na swoim profilu na X poinformował, że na oficjalnych kanałach Grupy Wagnera na Telegramie pojawiło się wideo, które przedstawia materiał ze spotkania przedstawicieli władz Czadu i Republiki Środkowoafrykańskiej, które odbyło się 22 maja w Republice Czadu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jakim świętem dla Natalii Kukulskiej jest Dzień Matki? "Wspólny czas jest bezcenny"

Dzięki "rosyjskim specjalistom z Grupy Wagnera" osiągnięto porozumienie w sprawie otwarcia punktu kontrolnego w pobliżu miasta Moyenne Sido, umożliwiającego swobodny przepływ osób i towarów.

Ponadto osiągnięto porozumienie w sprawie współpracy na rzecz skoordynowanego przeciwdziałania gangom. To typowa zagrywka Rosjan w Afryce, gdzie mają spore wpływy.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Wagnerowcy walczyli przeciwko Ukrainie

Przypomnijmy, że Grupa Wagnera i jej szef Jewgienij Prigożyn w przeszłości mocno dali się we znaki Ukraińcom na polu walki, ale w kluczowym momencie zrezygnowali z walki. A potem, zgodnie z zapowiedziami oligarchy, postawili się dowódcom rosyjskiej armii i ruszyli na Moskwę. Pucz wagnerowców został jednak szybko stłumiony przez władze.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ponad 45°C. Ekstremalne upały w maju
Na wolności wyginął. W Łodzi pojawiły się młode osobniki
Chcą wydalenia z Polski obywatela Turkmenistanu. "Zero tolerancji"
Była doradczynią Trumpa. Tak ocenia jego rozmowy z Putinem
Ostra wymiana zdań w Białym Domu. Musk starł się a sekretarzem skarbu
Pensje w Watykanie. Ile zarabiają papież i kardynałowie?
Skutki rosyjskiego ataku na Kijów. Pokazali nagranie
Tłumy wiernych w Watykanie. Trwają przygotowania do pogrzebu papieża
Sprzątaczka z Krakowa ma sporo na sumieniu. Kradzież i wyłudzenia
Niezwykłe znalezisko w Anglii. Szkielet gladiatora potwierdza spekulacje
Chiny planują ekspansję na Księżycu. Nie do wiary, co chcą zbudować
Duża zmiana w Białym Domu. Trump tłumaczy, że sam za nie zapłaci
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić