Hiszpania. Sfingowała własne porwanie. Okup przepuściła, grając w bingo

10

47-latka z Hiszpanii wykorzystała nieobecność męża, który trafił do szpitala, aby upozorować własne porwanie. Skutecznie skłoniła współmałżonka, żeby zapłacił okup za uwolnienie ukochanej. Gdy już otrzymała pieniądze, roztrwoniła je na grę w bingo.

Hiszpania. Sfingowała własne porwanie. Okup przepuściła, grając w bingo
47-latka upozorowała własne porwanie, a pieniądze z okupu przeznaczyła na grę w bingo (zdjęcie ilustracyjne) (Getty Images)

Jak podaje Mirror, na wieść o "porwaniu" 47-latki jej mąż skontaktował się z policją. Regularnie otrzymywał wiadomości od nieistniejących porywaczy, którzy przekazywali mu instrukcje, co powinien zrobić, aby żona wróciła do domu cała i zdrowa.

Upozorowała swoje porwanie. 47-latka oszukała własnego męża

Na wieść o zniknięciu 47-latki funkcjonariusze jak najszybciej rozpoczęli śledztwo w celu odnalezienia porywaczy. Ku ich zaskoczeniu "ofiara" w rzeczywistości sama upozorowała przestępstwo, aby zdobyć pieniądze.

W toku czynności policja zabezpieczyła nagranie, na którym widać moment odbioru okupu. Zaraz po ich odebraniu 47-latka zaczęła wydawać pieniądze, grając na automatach do bingo.

Zobacz także: Zobacz też: Małpa i próba porwania dziecka. Zaskakujące nagranie

Funkcjonariusze zatrzymali 47-latkę w kasynie. W chwili aresztowania fałszywa ofiara porwania wciąż grała w bingo. Trafiła do aresztu, jednak wyszła na wolność po uiszczeniu kaucji. Rzecznik policji podał, że wysokość okupu, którego zażądała od męża, wynosiła 6 tys. euro (ponad 27 tys. 690 zł).

Funkcjonariusze aresztowali 47-letnią Hiszpankę za udawanie, że została pozbawiona wolności i twierdzenie, że jej oprawcy żądali 6 tys. euro za wypuszczenie jej żywej. (...) Znaleziono ją całą i zdrową kilka godzin później w salonie gier, gdzie została aresztowana w trakcie gry w bingo – cytuje oświadczenie rzecznika policji Mirror.
Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić