Jelenia Góra. Odkrycie w mieszkaniu babci. Policjanci zdębieli
Dolnośląscy policjanci zatrzymali 16-latka, który ukrywał nielegalne substancje w mieszkaniu swojej babci. Mundurowi zabezpieczyli marihuanę i tabletki ecstasy. Obecnie śledczy wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy, sprawdzają źródło pochodzenia zabezpieczonych narkotyków oraz ustalają czy nieletni zajmował się ich dystrybucją.
Policjanci Zespołu Kryminalnego Komisariatu Policji w Kowarach zatrzymali 16-letniego mieszkańca powiatu karkonoskiego podejrzanego o posiadanie narkotyków.
31 maja br. policjanci zatrzymali 16-latka, który był wyraźnie zaskoczony widokiem funkcjonariuszy. Nieletni posiadał przy sobie ponad 40 tabletek ecstasy, ponadto w miejscu zamieszkania swojej babci, w specjalnie przygotowanym schowku, ukrywał marihuanę, z której można uzyskać około 310 porcji handlowych.
Teraz za posiadanie narkotyków nieletni odpowie przed Sądem w Wydziale do spraw Rodzinnych i Nieletnich.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
62-latek z wnuczkiem na motocyklu. Policjanci patrzyli ze zdumieniem
Obecnie funkcjonariusze wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy, ustalają źródło pochodzenia zabezpieczonych środków odurzających oraz sprawdzają czy nieletni nie zajmował się ich dystrybucją - relacjonuje aspirant Beata Sosulska-Baran.
Kilka dni temu z kolei, kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Dąbrowie Górniczej (woj. śląskie) zatrzymali trzech mężczyzn, którzy posiadali łącznie ponad 20 kilogramów narkotyków.
Pierwszy w ręce kryminalnych wpadł 22-letni mężczyzna. Zatrzymanie było wynikiem rozpracowania siatki handlarzy narkotykowych. Do zatrzymania podejrzanego mężczyzny doszło w jego mieszkaniu. W wyniku przeprowadzonej akcji policjanci znaleźli i skonfiskowali ponad 16 kilogramów różnych rodzajów narkotyków, w tym marihuanę i metamfetaminę.
Do następnego zatrzymania doszło na terenie powiatu będzińskiego. W mieszkaniu 26-letniego mężczyzny policjanci znaleźli ponad 750 gramów suszu marihuany. Niedługo trzeba było czekać na wpadkę kolejnego z dilerów. Tym razem w Sosnowcu stróże prawa przechwycili przeszło 3,2 kilograma amfetaminy i blisko 200 gramów marihuany. Posiadaczem nielegalnych substancji był 22-letni mieszkaniec Sosnowca.
Dwaj zatrzymani 22-latkowie decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące, a 26-latek objęty dozorem policyjnym. Na podstawie zgromadzonych dowodów prokuratura postawiła pierwszemu z nich zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków w celu dalszej dystrybucji, za co grozi do 12 lat więzienia. Dwaj pozostali usłyszeli zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, zagrożony karą do 10 lat pozbawienia wolności.