Nagle zaczął mówić o... koniach. Posłanka zdębiała

Jagna Marczułajtis-Walczak jest zwolenniczką wydłużenia ferii szkolnych do marca. Posłanka KO podjęła próbę przekonania do swojego pomysłu Jarosława Kaczyńskiego. Reakcja prezesa PiS okazała się niemałym zaskoczeniem. Rozmawiali o... koniach.

kaczyński
Źródło zdjęć: © ONS
Ewelina Kolecka

Rząd wyznaczył termin najbliższych ferii zimowych na 4-17 stycznia 2021 roku. Inaczej niż dotychczas, uczniowie ze wszystkich województw będą odbywać je jednocześnie. Minister Adam Niedzielski uzasadnił to względami bezpieczeństwa przed zarażeniem koronawirusem. Z kolei Jagna Marczułajtis-Walczak uważa pomysł za nietrafiony.

Zgłosiłam poprawkę do "ustawy covidowej". Opierając się na opiniach ekspertów i głosach płynących z branż turystycznej, noclegowej i narciarskiej, chciałam, aby ferie były rozłożone w czasie – wyjaśniła Jagna Marczułajtis-Walczak w rozmowie z "Super Expressem".

Jagna Marczułajtis-Walczak podzieliła się szczegółami rozmowy z Jarosławem Kaczyńskim w wywiadzie dla "Super Expressu". Posłanka KO uzasadniła chęć spotkania z prezesem PiS obawą, że nie zdążył on zapoznać się ze zgłoszoną przez nią poprawką do "ustawy covidowej" przed głosowaniem.

Zobacz też: Górale tracą cierpliwość. Zapowiadają wielki najazd na Warszawę. "Wyrok śmierci dla naszych firm"

Posłance KO udało się dotrzeć do Jarosława Kaczyńskiego. W trakcie rozmowy z prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jagna Marczułajtis-Walczak powoływała się m.in. na wiadomości od osób, które straciły pracę lub obawiają się konieczności zwolnienia pracowników. Wówczas Jarosław Kaczyński wyraził troskę, że w trakcie ferii zimowych w górach dojdzie do kolejnych przypadków znęcania się nad końmi i zmuszania ich do pracy ponad siły.

Pan prezes odpowiedział, że on martwi się tym, że górale męczą konie. Powiedziałam, że pan prezes chyba dawno nie był nad Morskim Okiem i nie widział, jak to teraz wygląda – relacjonuje Jagna Marczułajtis-Walczak w rozmowie z "Super Expressem".

Posłanka poprosiła Jarosława Kaczyńskiego o przemyślenie proponowanej przez nią poprawki. Zaproponowała mu także wspólną wizytę w górach, aby mógł osobiście przekonać się, że sytuacja koni znacznie się poprawiła na przestrzeni ostatnich lat.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra