Ewelina Kolecka
Ewelina Kolecka| 
aktualizacja 

Kim Dzong Un zażądał dla nich kary śmierci. Powód budzi grozę

27

Południowokoreańscy agenci przekazali najnowsze ustalenia odnośnie sytuacji w Korei Północnej. Jak potwierdzili, w ostatnim czasie Kim Dzong Un wprowadził w kraju liczne zmiany. Cała stolica została odcięta od reszty państwa, doszło także do egzekucji co najmniej dwóch osób.

Kim Dzong Un zażądał dla nich kary śmierci. Powód budzi grozę
Kim Dzong Un (Getty Images, Pool )

Agenci wywiadu Korei Południowej potwierdzili, że w ostatnich tygodniach w Korei Północnej stracono co najmniej dwie osoby. Miały zostać skazane na śmierć, ponieważ naraziły innych mieszkańców państwa na zarażenie koronawirusem.

Koronawirus w Korei Północnej. Kim Dzong Un podjął drastyczne kroki

The Age podaje, że Kim Dzong Un uważa ochronę Korei Północnej przed pandemią COVID-19 za kwestię priorytetową. Zdecydował się również na odcięcie stolicy od reszty kraju, a także zakazał dalszych połowów ryb. Decyzję motywowano obawą, że rybacy zarażą się poprzez kontakt z wodą zawierającą koronawirusa.

Kim Dzong Un obawia się nie tylko o zdrowie mieszkańców, lecz także gospodarcze konsekwencje koronawirusa. Lider Korei Północnej wydał również nowe instrukcje swoim zagranicznym dyplomatom. Miał im nakazać, aby powstrzymali się od wszelkich działań, które mogłyby sprowokować Stany Zjednoczone do ataku.

Lider Korei Północnej obawia się, jakie działania podejmie nowy prezydent USA wobec jego kraju. Z tego powodu obecnie woli nie ryzykować ewentualnej konfrontacji z Joe Bidenem, który nie kryje negatywnego stosunku do jego polityki. Kim Dzong Un liczył na wygraną w wyborach Donalda Trumpa, który dążył do utrzymania pokoju między państwami.

Zobacz także: Zobacz też: Walczyli ze skutkami tajfunu w Korei Północnej
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić