Kim Dzong zalał się łzami. Widownia płakała razem z nim

​Kim Dzong Un pojawił się na 5. Kongresie Matek. Przywódca Korei Północnej podczas przemówienia zalał się łzami i zaapelował do kobiet o rodzenie większej liczby dzieci. Organizacje międzynarodowe zwracają uwagę, że spadek liczby urodzeń związany jest z panującym głodem i trudną sytuacją ekonomiczną obywateli.

Kim Dzong Un rozpłakał się na konresie.Kim Dzong Un rozpłakał się na konresie.
Źródło zdjęć: © YouTube

Kim Dzong Un pojawił się 5. Narodowym Kongresie Matek, który odbył się w Pjongjangu pierwszy raz od 11 lat. W trakcie przemówienia ubolewał nad przyrostem naturalnym w Korei Północnej i zachęcał kobiety, aby rodziły więcej dzieci.

Zapłakany Kim Dzong Un apeluje do Koreanek

Zapobieganie spadkowi liczby urodzeń i dobra opieka nad dziećmi to wszystko nasze obowiązki domowe, z którymi musimy sobie poradzić podczas pracy z matkami - mówił Kim Dzong Un, zacytowany przez agencję KCNA.

Kim Dzong Un przez cały czas miał bardzo smutną minę, a pewnym momencie zaczął nawet płakać. Wtórowały mu zgromadzone na widowni kobiety. Dyktator przekonywał je, że mają "główne rewolucyjne zadanie" dobrego przygotowania młodego pokolenia do stania się siłą społeczeństwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

17 razy silniejsza niż ta w Hiroszimie. Ujawniono porażające dane

Jeśli matka nie stanie się komunistką, nie będzie w stanie wychować swoich synów i córek na komunistów i przeobrazić członków swojej rodziny w rewolucjonistów - mówił.

Południowokoreańskie ministerstwo ds. zjednoczenia zwróciło uwagę, że Kim Dzong Un po raz pierwszy publicznie przyznał, że doszło do spadku wskaźnika urodzeń. Współczynnik dzietności w Korei Północnej wynosi obecnie 1,79. W 2014 roku było to 1,88. Spadek jest nadal wolniejszy niż w Korei Południowej, gdzie współczynnik urodzeń w zeszłym roku wyniósł 0,78, w porównaniu z 1,20 w 2014 r.

Dokładne dane dotyczące urodzeń są trudne do opracowania ze względu na ograniczone statystyki ujawnione przez Koreę Północną. Z ocen rządu Korei Południowej wynika, że ​​współczynnik dzietności u północnego sąsiada spada od 10 lat.

Wiele rodzin w Korei Północnej nie zamierza obecnie mieć więcej niż jednego dziecka, ponieważ wiedzą, że potrzebują dużo pieniędzy, aby wychować swoje dzieci, wysłać je do szkoły i pomóc im w znalezieniu pracy - powiedział Ahn Kyung-su, szef portalu DPRKHealth.org.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Nie żyje słynny powstaniec Jerzy Kasprzak. Odszedł w Boże Narodzenie
Nie żyje słynny powstaniec Jerzy Kasprzak. Odszedł w Boże Narodzenie
Odtworzyli klimat sprzed tysięcy lat. Pomogły liście
Odtworzyli klimat sprzed tysięcy lat. Pomogły liście
IMGW już wie. Pogoda w weekend nie będzie rozpieszczać
IMGW już wie. Pogoda w weekend nie będzie rozpieszczać
Wyniki Lotto 26.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 26.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"