Koronawirus stworzony w laboratorium jako broń? Brytyjski wojskowy wyjaśnia

Ekspert brytyjskiego wywiadu, pułkownik Richard Kemp twierdzi, że istnieje "bardzo wysokie prawdopodobieństwo" na laboratoryjne pochodzenie koronawirusa. Były rządowy doradca wyjaśnia, co w żargonie wywiadu znaczą zacytowane słowa oraz przedstawia swoją teorię na temat tego, co mogło wydarzyć się w Wuhan.

Pracownik w laboratorium w Wuhan.
Źródło zdjęć: © Getty Images

Richard Kemp był doradcą brytyjskiego rządu. Odpowiadał za bioterroryzm. Jest także ekspertem wywiadu i wojskowym w randze pułkownika. Służył jako dowódca w Afganistanie.

Pochodzenie koronawirusa. Doniesienia brytyjskiego pułkownika

Kemp utrzymuje, że już marcu 2020 r. miał informacje jakoby koronawirus był dziełem człowieka. Powołuje się tutaj na wysoko postawionego pracownika zagranicznego wywiadu, z którym współpracuje od lat i "na którym nigdy się nie zawiódł". Osoba ta miała przekazać mu informacje o "bardzo wysokim prawdopodobieństwie" na to, że wirus SARS-CoV-2 ma laboratoryjny rodowód.

Co znaczy "bardzo wysokie prawdopodobieństwo"? Kemp wyjaśnia, że nie ma ostatecznego dowodu, ale w wywiadzie pracuje się w dużej mierze właśnie z takimi informacjami. Jeśli ktoś mówi o "wysokim prawdopodobieństwie" to znaczy, że doniesienia należy brać serio.

Obraz
© YouTube

Sądzę, że jest bardzo mało prawdopodobne, by nasz rząd powiedział to z całą stanowczością, ale Chiny zostały uświadomione, że wywiad ma znaczące dowody – cytuje słowa Kempa "Mirror".

Zobacz też: Tak zmienią się siłownie. Klienci mogą być zaskoczeni

Jak koronawirus miał wydostać się z laboratorium w Wuhan? Jego zdaniem patogen został pobrany od zwierzęcia i był analizowany. Być może miał być bronią, być może badano go, by zapobiec epidemii w przyszłości. Jak twierdzi, jego pojawienie się na mokrym targu nie było przypadkiem.

Wierzyłem wtedy i wierzę nadal, że jakiś pozbawiony skrupułów pracownik laboratorium sprzedał na targ martwe zwierzę, na którym prowadzono testy. Nie dbał o to, ze padlina może być zainfekowana – mówi Kemp.

Zdaniem wojskowego, to nie przypadek, że koronawirus pojawił się w Wuhan. Mokry targ znajduje się zaledwie 12 km od laboratorium. Zostało ono założone po epidemii SARS i jest jedynym w całych Chinach, gdzie bada się tak groźne wirusy.

Niedawno podobne słowa można była usłyszeć od byłego szefa brytyjskiego MI6, Sir Richarda Dearlove’a. Ten nie powoływał się jednak na źródła wywiadowcza a naukowe. Twierdził, że wirus z Wuhan, pochodzi od zwierzęcia, ale został zmodyfikowany. Zespół pochodzących z Norwegii i Wielkiej Brytanii badaczy miał w znaleźć w jego budowie elementy, która nie mogły wyewoluować w naturalny sposób.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach