Kraków. Zaczęła rodzić w samochodzie. Musiała interweniować policja

4

Dyżurny krakowskiego komisariatu policji (woj. małopolskie) został zaczepiony przez zdenerwowanego mężczyznę. Prosił o pomoc, ponieważ u jego żony już rozpoczęła się akcja porodowa. Wiedział, że nie zdołają dotrzeć do szpitala na czas.

Kraków. Zaczęła rodzić w samochodzie. Musiała interweniować policja
Sierżant sztabowy Michał Wójcik stanął na wysokości zadania. Pomógł rodzinie dotrzeć do szpitala (Policja Małopolska)

Prośbę od przyszłego ojca usłyszał sierżant sztabowy Michał Wójcik. Dzielnicowy w Komisariacie VI Policji w Krakowie właśnie realizował zadania służbowe na skrzyżowaniu ulicy Wielickiej z ulicą Wlotową, gdy podjechało do niego auto marki Seat.

Kobieta zaczęła rodzić w aucie. Na ratunek ruszyli policjanci

Wyraźnie zestresowany mężczyzna poprosił funkcjonariusza, aby pomógł mu dotrzeć do jednego z krakowskich szpitali. Jak wyjaśnił, właśnie przewozi tam rodzącą żonę, jednak obawia się, że nie zdołają dotrzeć do placówki na czas.

Sierżant sztabowy Michał Wójcik stanął na wysokości zadania. Natychmiast rozpoczął pilotaż seata przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Dzięki temu rodzina zdołała bezpiecznie dotrzeć do szpitala.

Zobacz także: Zobacz też: Eskorta na porodówkę. Niecodzienna sytuacja w Toruniu

Jak podaje rzecznik Policji Małopolskiej, rodzina dotarła do szpitala, zanim kobieta urodziła. Wdzięczny ojciec wystosował specjalny list z podziękowaniami do Komendy Miejskiej Policji w Krakowie za to, że jego dziecko przyszło na świat pod nadzorem lekarzy.

Świeżo upieczony tata poinformował, że razem z żoną doczekali się córki. Dziewczynka otrzymała na imię Adrianna.

Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić