Ktoś rzucił kamieniem w przednią szybę. Nie żyje kierująca pojazdem 20-latka

21

Do tragedii doszło w środę, 19 kwietnia, późnym wieczorem. 20-letnia Alexa Bartell z Kolorado (USA) jechała samochodem i rozmawiała z przyjaciółką przez telefon. W pewnym momencie Alexa zamilkła. Jak się okazało, ktoś rzucił kamieniem w przednią szybę samochodu. Młoda kobieta nie przeżyła.

Ktoś rzucił kamieniem w przednią szybę. Nie żyje kierująca pojazdem 20-latka
Ktoś rzucił kamieniem w samochód. Doszło do tragedii (Jefferson County Sheriff's Office, Pixabay, StockSnap)

Jak podają lokalne władze, Alexa Bartell zginęła niedaleko Denver w stanie Kolorado. Do brutalnego ataku doszło ok. godz. 23:00, gdy młoda kobieta jechała samochodem. Sprawca rzucił kamieniem w przednią szybę samochodu. Kamień uderzył i zabił Alexę.

Chwilę przed śmiercią 20-latka rozmawiała z przyjaciółką. W pewnym momencie telefon zamilkł.

Zaniepokojona przyjaciółka Alexy namierzyła lokalizację telefonu i pojechała we wskazane miejsce. Niestety, potwierdziły się jej najgorsze przypuszczenia. Na pomoc było już za późno. Kobieta znalazła śmiertelnie ranioną Alexę w jej samochodzie. Pojazd znajdował się poza jezdnią, na polu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Mężczyzna i dziecko potrąceni na pasach. Koszmarne nagranie z Mazowsza

Policja nadal szuka sprawców

Śledczy uważają, że atak jest powiązany z kilkoma podobnymi incydentami, które zgłoszono w okolicy Denver w nocy z środy na czwartek oraz w czwartkowy poranek. Pierwsze ataki miały miejsce tuż po godzinie 22:00 w środę, uszkodzonych zostało co najmniej pięć pojazdów.

Kamienie zostały wyrzucone z samochodu lub z jezdni. Miały nawet 15 cm średnicy i ponad 2 kg wagi.

Po obrzuceniu samochodów kamieniami, dwóch kierowców odniosło drobne obrażenia, ale Alexa miała mniej szczęścia. Lokalne władze podkreślają, że 20-latka zginęła od uderzenia kamieniem, a nie w wyniku wypadku.

Władze nadal poszukują sprawcy (sprawców). Znaleźli też kamień, który — ich zdaniem — stał się narzędziem zbrodni.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Biuro szeryfa poszukiwało jasnego Dodge'a RAM, sądząc, że auto może mieć związek z tragiczną śmiercią Alexy. Kierowcę udało się zidentyfikować, jednak z najnowszych ustaleń wynika, że właściciel samochodu nie miał nic wspólnego z tragicznym zajściem.

Autor: APOL
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić