Do niefortunnej sytuacji doszło 12 kwietnia. Mieszkanka Torunia wybrała się do sklepu Auchan przy ul. Grudziądzkiej, aby kupić m.in. truskawki. Kobietę zachęciła cena owoców. Ze zdjęcia kobiety wynika, że powinna zapłacić 7,99 zł za 500 g truskawek.
Przy kasie kobieta niemile się zaskoczyła. Okazało się, że truskawki nie kosztują 7,99 zł, a 13,99 zł. Ostatecznie klientka dokonała zakupu, ale niesmak pozostał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ja jestem wyrozumiała, bo sama pracowałam w handlu i pomyłki się zdarzają. Ale jeśli w moim przypadku zdarza się to tak często, to wnioskuję, że takich osób jest dużo więcej - pisze kobieta w mediach społecznościowych.
Według klientki sieci Auchan, do takich sytuacji w markecie dochodzi za często. - Na 10 paragonów, 8 z nich się nie zgadza - uważa kobieta.
Już nie zliczę, ile razy zostałam oszukana w tym sklepie. Moja cierpliwość się kończy - napisała mieszkanka Torunia.
Sieć zabiera głos i przeprasza. Błąd został naprawiony
Sprawę skomentowali przedstawiciele Auchan Polska. W ich opinii błąd w cenie to wynik "usterki w systemie kasowym sklepu".
Faktycznie tego dnia była chwilowa usterka w systemie kasowym sklepu, która została niezwłocznie naprawiona. Klientka najprawdopodobniej kupiła truskawki właśnie w tym momencie - przekazała o2.pl Hanna Bertanowicz, dyrektor komunikacji Auchan Polska.
Sieć chce naprawić swój błąd. Oferuje zwrot różnicy środków za zakupione truskawki.
Bardzo nam przykro za zaistniałą sytuację. Zapraszamy Klientkę do POK, by zwrócić różnicę - dodała Bernatowicz.
Postanowiliśmy sprawdzić, czy rzeczywiście cena truskawek w Auchan nalicza się już prawidłowo. Hiszpańskie owoce kosztują teraz 4,89 zł. Przy kasie ich cena była dokładnie taka sama.