Latały krzesła i butelki. Syryjczycy ranni. Doniesienia z Niemiec
W sobotni wieczór na Wiener Platz w Dreźnie doszło do bójki, w wyniku której trzy osoby zostały ranne. Zamieszki miały miejsce tuż przed głównym dworcem kolejowym - w miejscu, które od lat uchodzi za jeden z najbardziej niebezpiecznych punktów miasta.
Według relacji świadków grupa młodych mężczyzn, głównie cudzoziemców, starła się ze sobą z wyjątkową agresją - donosi "Bild". W ruch poszły nie tylko pięści, ale także krzesła z pobliskiej restauracji i szklane butelki.
Zamieszki wywołały panikę wśród przechodniów. Policja otrzymała zgłoszenie około godziny 20:20 i na miejsce skierowała liczne patrole. Funkcjonariusze odgrodzili teren i podjęli interwencję, jednak uczestnicy bójki rozbiegli się w różnych kierunkach.
W starciu rannych zostało trzech obywateli Syrii w wieku 18, 19 i 22 lat. Nie ma jednak szczegółowych informacji o ich obrażeniach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ekspert: Rosjanie mają przewagę, ale są daleko od celu
Zamieszki w Dreźnie
Jeden z poszkodowanych wymagał pomocy w karetce pogotowia, jednak - jak relacjonują świadkowie - nawet w ambulansie zachowywał się agresywnie, krzyczał i stawiał opór ratownikom.
Policjanci musieli pomóc w jego obezwładnieniu, aby umożliwić udzielenie mu pomocy medycznej.
Dodatkowo 22-latek zgłosił, że podczas bójki skradziono mu telefon komórkowy. Śledczy prowadzą obecnie czynności wyjaśniające i przesłuchują świadków zdarzenia.
Wiener Platz od lat uchodzi za obszar szczególnie zagrożony przestępczością, a sobotnia eskalacja przemocy potwierdza jego niechlubną reputację.