Lider zespołu to fan Putina. Limp Bizkit wystąpi na Pol'and'Rock

Fred Durst jest liderem zespołu Limp Bizkit. W 2015 r. dostał pięcioletni zakaz wjazdu na terytorium Ukrainy. Wszystko przez wsparcie, które publicznie okazywał Władimirowi Putinowi. Teraz okazuje się, że grupa wystąpi na festiwalu Pol'and'Rock w Polsce. Co na to fani corocznej imprezy Jerzego Owsiaka?

Fred Durst z Limp Bizkit podczas festiwalu Lollapalooza 2021Fred Durst z Limp Bizkit podczas festiwalu Lollapalooza 2021
Źródło zdjęć: © YouTube
Karolina Sobocińska

Zespół Limp Bizkit został ogłoszony jako jedna z głównych atrakcji tegorocznego Pol'and'Rock Festival. Impreza odbędzie się w dniach 4-6 sierpnia na terenie dawnego lotniska wojskowego w Broczynie. Szacuje się, że na wydarzeniu bawić się może nawet 200 tys. osób.

Fan Putina na Pol'andRock? W mediach zawrzało

Media rozpisują się już o wielkim zaskoczeniu związanym z koncertem grupy na polskim festiwalu.

Wszystko dlatego, że lider zespołu Fred Durst od dawna jest znany jako zwolennik Władimira Putina, którego uważa za "wspaniałego człowieka". Swego czasu, pochodzący z Nashville w USA wokalista miał starać się nawet o rosyjski paszport.

Nie miałbym nic przeciwko wyrobieniu sobie rosyjskiego paszportu – powiedział we wrześniu 2015 r. w rozmowie z rosyjską państwową agencją informacyjną "Sputnik International".

Mężczyzna do tej pory nie ujawnił, jakie jest jego stanowisko w obliczu tegorocznej inwazji Rosji na Ukrainę. Wiadomo natomiast, że w 2015 r. dostał pięcioletni zakaz wjazdu na terytorium naszych wschodnich sąsiadów, ze względu na publiczne pochwalanie zachowań Władimira Putina wobec Ukrainy.

To, jak Rosję przedstawia się w mediach, jest dalekie od rzeczywistości. I chcę udowodnić wszystkim, że tak naprawdę jest bardzo cool - pisał muzyk w liście do Władimira Putina.
Myślę, że prezydent Putin zrozumie, jaką jestem osobą, patrząc mi w oczy, i będzie wiedział, że ma sojusznika, który może pomóc w wielu sprawach. Jestem pewien, że razem możemy zrobić wiele ważnych rzeczy, a to pomoże Rosji i ludziom na całym świecie zrozumieć, że Putin jest wspaniałym, miłym facetem z jasnymi zasadami moralnymi - kontynuował.

Co na to Jerzy Owsiak?

Na razie nie jest znane stanowisko organizatorów wobec występu Limp Bizkit.

Sam Jurek Owsiak od początku wojny w Ukrainie czynnie bierze udział w niesieniu pomocy mieszkańcom. Podczas negocjacji z burmistrzem Czaplinka, któremu podlega lotnisko, Jerzy Owsiak miał zapowiedzieć zaproszenie ukraińskich zespołów. Tymczasem zaproszona została grupa, której liderem jest zwolennik Władimira Putina...

Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl

Wybrane dla Ciebie
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Grzyby przed świętami. Influencer „Skarby lasu” wrócił z pełnym koszem zielonek
Grzyby przed świętami. Influencer „Skarby lasu” wrócił z pełnym koszem zielonek
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego