Merapi znów wybuchł. Miesiąc po śmiertelnej erupcji

W niedzielę 14 stycznia doszło do erupcji wulkanu Merapi położonego w środkowej części Jawy w Indonezji. Chmury dymu i popiołu utrudniają widoczność. Część okolicznych mieszkańców ewakuowano.

Wulkan MerapiWulkan Merapi
Źródło zdjęć: © X

W niedzielę 14 stycznia doszło do erupcji indonezyjskiego wulkanu Marapi. Już kilka dni wcześniej zaczęto przewidywać, że wulkan wybuchnie i w związku z tym ewakuowano mieszkańców okolicznych wiosek.

Erupcja wulkanu

W przypadku opadów popiołu wzywamy mieszkańców, aby używali masek, aby zapobiec chorobom układu oddechowego – przekazały władze w komunikacie.

Część osób znajdujących się na zagrożonym terenie udała się do szpitali i lekarzy. Mieli się źle poczuć po wdychaniu dymu i popioły w erupcji.

Merapi wznosi się na 2910 metrów nad poziomem morza i jest jednym z najbardziej aktywnych wulkanów w Indonezji. Nie jest też jedynym w tej okolicy. Cały kraj położony jest w rejonie tzw. Pacyficznego Pierścienia Ognia - strefie częstych erupcji wulkanów i trzęsień ziemi.

W grudniu miały miejsce dwie erupcje Merapi. W niedzielę 3 grudnia doszło do potężnego wybuchu. Z wulkanu wydobywały się gorące chmury dymu, a popiół został wyrzucony na wysokość nawet 3000 metrów.

Rzecznik Narodowej Agencji Zarządzania Katastrofami Abdul Muhari relacjonował wówczas, że kilka wiosek zostało pokrytych opadającym popiołem, który całkowicie przesłonił widoczność. W trakcie erupcji na górę wspinało się kilkadziesiąt osób. Część z nich ewakuowano od razu, a część musiała czekać na pomoc kilka godzin. Niestety nie wszystkich udało się uratować.

W trakcie erupcji zginęły 22 osoby. Część turystów odniosła poważne obrażenia i z licznymi oparzeniami trafiło do szpitala.

Do drugiej erupcji doszło 23 grudnia. Była jednak dość łagodna i nikomu nic się nie stało.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?