Mija rok od śmierci 27-letniej Polki na Kos. Poruszające słowa ojca

27-letnia Anastazja została zamordowana w czerwcu 2023 r. na greckiej wyspie Kos. Rok po tragedii głos zabrał ojciec Polki pan Andrzej, którego słowa chwytają za serce.

.Mija rok od śmierci 27-letniej Polki. Poruszające słowa ojca
Źródło zdjęć: © Facebook
Jakub Artych

O tej zbrodni było głośno nie tylko w Polsce, ale i za granicą. 27-letnia Anastazja na co dzień pracowała w jednej z hotelowych restauracji na Kos. 12 czerwca 2023 roku w miejscowości Marmari przepadła, jak kamień w wodę. O zaginięciu policję powiadomił jej partner.

Poszukiwania trwały sześć dni. Niestety, przyniosły dramatyczny finał. Ciało Anastazji znaleziono na mokradłach - nagie i owinięte w prześcieradło, umieszczone w worku na śmieci. Zwłoki dodatkowo zostały przykryte przez sprawcę gałęziami.

Ciało Anastazji zostało znalezione 18 czerwca. Nie było żadnych wątpliwości, że została zgwałcona i zamordowana.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

To miał być zwykły spacer. Niebezpieczne odkrycie w lesie

Życie straciło sens. Czas absolutnie nie leczy ran. Dla mnie trudna jest nawet wizyta na cmentarzu. Nie mogę, to jest coś strasznego patrzeć na grób córki. To jest zbyt przygnębiające - mówi w rozmowie z "Faktem" ojciec Anastazji, pan Andrzej.

Anastazję zabił 32-letni mężczyzna z Bangladeszu, który jako ostatni miał widzieć Polkę. Wewnątrz jego domu znaleziono kosmyk włosów kobiety i jej DNA. Był tam też bilet na samolot do Włoch. Zdaniem policji 32-latek chciał samolotem uciec z kraju. Salahuddin S. wciąż się nie przyznaje do winy.

Śmierć 27-letniej Polki. Poruszające słowa ojca

Pogrzeb Anastazji odbył się 15 lipca 2023 r. na cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu. Jak tłumaczy ojciec zmarłej 27-latki, w pokoju w rodzinnym domu cały czas na szafie wisi jej sukienka.

Wszyscy mamy żal do siebie i poczucie winy, że jej nie uchroniliśmy, nie uratowaliśmy jej i jej nie przygotowaliśmy dobrze na to dorosłe życie. Może trzeba było jej nie pozwalać na tak dużo, może trzeba było ją zatrzymać w Polsce, zabrać paszport, żeby nigdzie nie wyjeżdżała. Do końca życia człowiek będzie to sobie wyrzucał - podkreśla w rozmowie z "Faktem".
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 18.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 18.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Zginął w strasznym wypadku. Oddali hołd 19-letniemu strażakowi
Zginął w strasznym wypadku. Oddali hołd 19-letniemu strażakowi
Nagle przestał być proboszczem. Parafianie w szoku. W tle dochodzenie
Nagle przestał być proboszczem. Parafianie w szoku. W tle dochodzenie
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"