Jan Manicki
Jan Manicki| 

Na to pytanie czekała Ameryka. Donald Trump przyparty do muru

57

W Stanach Zjednoczonych trwa kampania prezydencka. Podczas debaty z udziałem Donalda Trumpa w amerykańskiej telewizji NBC padło pytanie o QAnon, czyli bardzo popularną za oceanem teorię spiskową. Prezydent USA powiedział, że "bardzo mocno" wierzy w jedno z jej podstawowych założeń.

Na to pytanie czekała Ameryka. Donald Trump przyparty do muru
Donald Trump stwierdził w debacie, że wierzy w jedno z założeń teorii spiskowej QAnon (Getty Images)

Według teorii spiskowej QAnon to anonimowa osoba lub grupa osób mających dostęp do pilnie strzeżonych tajemnic USA. Od trzech lat QAnon publikuje w sieci informacje o wojnie administracji Trumpa z tajemniczą ogólnoświatową grupą przestępczą, podporządkowującą sobie instytucje państwowe USA.

Pojawiały się już pogłoski, że QAnon to być może sam Donald Trump. Głos na temat Q - jak w skrócie nazywany jest internauta - amerykański prezydent zabrał podczas debaty telewizyjnej. Trump stwierdził, że zgadza się z jedną z teorii Q, mówiącej o tym, że członkowie satanistycznych ugrupowań dopuszczają się pedofilii. Twierdzi, że istnieją na to dowody.

Trump mówił o Q podczas debaty w telewizji NBC w debacie w formule town hall. To rodzaj politycznej dyskusji, w której pytania urzędnikom zadają uczestniczący w spotkaniu obywatele, popularny zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych. Podczas spotkań mieszkańcy mogą wyrazić opinie, przedstawić pomysły lub zadać pytania wybranym politykom.

Na to pytanie czekała Ameryka. Donald Trump wierzy w teorię spiskową?

Czuwająca nad przebiegiem debaty dziennikarka Savannah Guthrie zapytała Donalda Trumpa o QAnon. Powiedziała, że według jej zwolenników politycy Partii Demokratycznej współpracują z satanistyczną organizacją pedofilską. Administracja obecnego prezydenta ma prowadzić z nimi zakulisową walkę.

Nic nie wiem o QAnon. Wiem na ten temat bardzo mało – odparł Trump.

Amerykańska redaktorka stwierdziła, że właśnie wyjaśniła prezydentowi, na czym polega teoria spiskowa. Poprosiła go jednocześnie o jednoznaczne jej potępienie. Trump odpowiedział, że nie może przyjąć tego, co powiedziała mu dziennikarka, jako prawdy objawionej.

Nic o tym nie wiem. Wiem, że ta grupa ludzi prowadzi walkę z pedofilią. Ale ja nic więcej o tym nie wiem – kontynuował Trump.

Komentarze Trumpa pojawiły się dwa miesiące po tym, jak republikański senator Ben Sasse skrytykował prezydenta za spotkanie z wyznawcami teorii QAnon. Sasse stwierdził wtedy, że osoby wierzące w QAnon to "wariaci", a "prawdziwi liderzy powinni nazywać teorie spiskowe teoriami spiskowymi". Dziennikarka zapytała Donalda Trumpa o to stwierdzenie.

Może mieć rację. Po prostu nie wiem o QAnon – odparł Donald Trump.

Teoria spiskowa QAnon. Donald Trump "zgadza się" z walką z pedofilią

Savannah Guthrie nie zamierzała jednak odpuścić. Dziennikarka stwierdziła, że Trump, który ma wśród osób śledzących Q dużo zwolenników, musi wiedzieć coś na ten temat. To wyraźnie poirytowało prezydenta, który nie dał się jednak wyprowadzić z równowagi.

Opowiadasz mi ciągle o tej teorii. Zmarnujemy całą debatę. Zadajesz mi cały czas to samo pytanie. Idźmy dalej – powiedział Trump do dziennikarki.

Guthrie wciąż dopytywała prezydenta, czy uważa, ze teoria jest prawdziwa.

Słyszałem, że ta grupa osób jest bardzo przeciwna pedofilii i się z tym zgadzam. Bardzo mocno się z tym zgadzam – podkreślił Donald Trump.

Obejrzyj także: Debata Trump-Biden. Były minister kibicuje Donaldowi Trumpowi. Tłumaczy, dlaczego

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić