Niebywałe, jak zachował się na cmentarzu. "Kompletny brak rozumu"

143

Chcąc zaoszczędzić sobie chodzenia, skorzystał z szeroko otwartej bramy i zamiast zostawić auto na parkingu, wjechał prawie pod sam grób. Szokujące zachowanie kierowcy na cmentarzu komunalnym w Brzesku sfotografował inny bywalec, a całą sprawę opisał lokalny portal informacyjny. W obronie kierowcy stanęli internauci.

Niebywałe, jak zachował się na cmentarzu. "Kompletny brak rozumu"
Mężczyzna odwiedzając grób zmarłych wjechał samochodem pomiędzy groby (Adobe Stock, Facebook, informatorbrzeski.pl)

O zasadach dobrego wychowania i szacunku dla miejsca pochówku zapomniał pewien mieszkaniec Brzeska (woj. małopolskie) gdy na kilka dni przed Świętem Zmarłych przyjechał uporządkować groby swoich bliskich.

Media, reklama, zakupy- Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i wypowiedz się już dziś.

Jak przekonuje czytelnik portalu informatorbrzeski.pl, który sfotografował całą sytuację, a wykonane zdjęcia przekazał redakcji: mężczyzna ominął parking przed wejściem i bez zażenowania wjechał swoim oplem prawie pod grób i zaparkował w głównej alei.

Dziennikarze portalu informatorbrzeski.pl nie kryją zażenowania i całą sprawę określają dosadnie pisząc o "kompletnym braku rozumu" ze strony kierowcy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Cmentarz żydowski w Kraśniku z ukrytym monitoringiem. Koniec z wysypiskiem śmieci
Kierowca Opla korzystając z otwartej bramy głównej i szerokiej asfaltowanej alejki, postanowił podjechać bezpośrednio pod grób. Być może nie zauważyć potężnego parkingu znajdującego się obok cmentarz - ironizują i dodają z sarkazmem, że "tylko głupi nie skorzystałby z takiej okazji.

I jak przekonują autorzy tekstu, nie chodzi o jednego kierowcę, a podobnych sytuacji w tym miejscu było o wiele więcej. Piszą o nich inni czytelnicy po publikacji informacji przez portal.

Okazuje się jednak, ze większość internautów staje w obronie kierowcy. "Osoby starsze, schorowane i niepełnosprawne powinny mieć prawo wjechać na teren cmentarza" - piszą, a ktoś przekonuje, ze był świadkiem całej sytuacji i widział "jak z samochodu wysiadła starsza osoba podtrzymywane przez kierowcę"

Autor: BBI
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić