Oferują 64 tys. zł za miesiąc. Brakuje chętnych. "Praca bardzo trudna"

Nawet 64 tys. zł brutto może zarobić lekarz pracujący na SOR w Legnicy. Szpital winduje zarobki, bo chętnych brakuje i "jedynie wyższe wynagrodzenia są w stanie przyciągać lekarzy", wyjaśnia o2.pl Krzysztof Maciejak, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy. I dodaje, że praca jest "bardzo trudna".

Szpital w Legnicy szuka lekarzy na SORSzpital w Legnicy szuka lekarzy na SOR
Źródło zdjęć: © Getty Images
Rafał StrzelecMateusz Kaluga

Według ostatnich dostępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) - za rok 2022 - w Polsce było 158,9 tys. lekarzy. Szpitale wciąż jednak zmagają się z poważnymi brakami kadrowymi, a sytuacja jest szczególnie zła na Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych. Na 266 oddziałów w całej Polsce w aż 50 występują poważne problemy ze skompletowaniem kadry. Sytuacji nie poprawiają wysokie zarobki oferowane przez szpitale.

Według opublikowanego w lutym br. raportu zespołu platformy "Lekarze - oferty pracy" w 2023 r. w Polsce lekarzom oferowano średnio 197 zł stawki godzinowej. Najwięcej, bo prawie 250 zł na godzinę, można było zarobić w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej, ok. 185 zł na SOR, a ok. 162 zł w szpitalach. Najbardziej pożądani są oczywiście lekarze specjaliści, którzy średnio mogą liczyć na co najmniej 220 zł. Najwięcej w zeszłym roku za godzinę mógł zarobić psychiatra - 304 zł.

Szpital w Legnicy postanowił zachęcić lekarzy do pracy na SOR jeszcze wyższymi zarobkami. Poszukiwani są medycy bez specjalizacji, w jej trakcie, specjaliści chorób wewnętrznych, a także specjaliści w dziedzinie ortopedii, chirurgii ogólnej oraz kardiologii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zakaz palenia przy dzieciach. Mieszkańcy Podlasia nie mają złudzeń

Z ogłoszenia wynika, że dwaj pierwsi lekarze mogą zarobić od 34 do 48 tys. zł brutto. Specjalista chorób wewnętrznych może liczyć na zarobek od 43 do 56 tys. zł, z kolei pozostali lekarze mogą zarobić od 50 do 64 tys. zł brutto. To oznacza, że lekarz może zarabiać nawet 320 zł na godzinę.

Legnicki SOR oferuje jeszcze więcej. Gwarancję stałej liczby godzin w miesiącu, elastyczność w doborze dni i godzin dyżurowych, możliwość rozpoczęcia pracy nawet w tym miesiącu oraz czterech lekarzy jednocześnie w czasie dyżuru.

Tyle może zarobić lekarz w Legnicy na SOR.
Tyle może zarobić lekarz w Legnicy na SOR. © rocketjobs.pl

W ogłoszeniu szpital stawia na zatrudnienie w oparciu o prowadzenie działalności gospodarczej. Dopuszcza również zatrudnienie na pełen lub pół etatu, ale wtedy wysokość wynagrodzenia ustalana jest indywidualnie. Lekarze kontraktowi na SOR pełnią dyżury zmianowe: 8-, 12-, 15- lub 24-godzinne.

Zamieszczona w ogłoszeniu wysokość wynagrodzenia brutto dotyczy wypracowania ok. 250 godzin w miesiącu, co stanowi faktycznie 1,5 etatu lekarza zatrudnionego na umowę o pracę - mówi o2.pl Krzysztof Maciejak, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy.

Dodaje że wysokość wynagrodzenia jest uzależniona od liczby wypracowanych godzin w miesiącu. - Tym samym stanowi to podstawę do obciążenia należnościami publiczno-prawnymi, co do których zobowiązany jest przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w Polsce. W przypadku lekarzy zatrudnionych na umowę o pracę analogiczna wysokość wynagrodzenia wraz z dyżurami wynosiłaby ok. 26 tys. zł brutto - kontynuuje Maciejak.

Warto przypomnieć, że podobną ofertę szpital w Legnicy wystawił 4 lata temu. Wówczas udało się znaleźć pięciu lekarzy, którzy podjęli pracę w niepełnym wymiarze etatu. Aktualna oferta wywołała odzew wśród zainteresowanych medyków, jednak wciąż legnicka placówka boryka się z problemami kadrowymi.

- Dzwonią pojedyncze osoby lub przesyłają swoje CV, ale w dalszym ciągu liczba zdecydowanych kandydatów (czyli takich, którzy faktycznie rozpoczynają pracę w SOR w Legnicy) jest zbyt mała, aby pokryć ogromne zapotrzebowania dyżurowe w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, w związku z czym gorąco zachęcamy wszystkich potencjalnych kandydatów do kontaktu celem podjęcia pracy w SOR w Legnicy na warunkach przedstawionych w ogłoszeniu - mówi Maciejak.

Praca w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym jest bardzo trudna, wyczerpująca, stresująca, oceniana przez lekarzy jako niewdzięczna, związana z licznymi skargami i roszczeniami ze strony pacjentów. Mając tak małe możliwości zachęcenia lekarzy do podjęcia pracy na SOR, czynnik finansowy jest "niestety" przeważający, i jedynie wyższe wynagrodzenia są w stanie przyciągać lekarzy do pracy w SOR. Wydaje się, że tylko głębokie zmiany systemowe mogą tę sytuację zmienić - dodaje.

Rafał Strzelec i Mateusz Kaluga, dziennikarze o2.pl

Wybrane dla Ciebie
Pogodowy chaos w Kanadzie. Tysiące osób bez prądu i odwołane loty
Pogodowy chaos w Kanadzie. Tysiące osób bez prądu i odwołane loty
Wyniki Lotto 29.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 29.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Klaudia zmarła w wieku 20 lat. Kolejne dramatyczne doniesienia
Klaudia zmarła w wieku 20 lat. Kolejne dramatyczne doniesienia
Sylwester a cisza nocna. Co wolno, a za co grozi mandat?
Sylwester a cisza nocna. Co wolno, a za co grozi mandat?
Putin podpisał dekret wojskowy. Ponad 260 tysięcy osób
Putin podpisał dekret wojskowy. Ponad 260 tysięcy osób
79-latek uratowany przed hipotermią. Wcześniej spadł z roweru
79-latek uratowany przed hipotermią. Wcześniej spadł z roweru
PG Silesia. Podpisano porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników kopalni
PG Silesia. Podpisano porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników kopalni
Awantura na pokładzie Ryanaira. Ujawniono powód
Awantura na pokładzie Ryanaira. Ujawniono powód
Zaginęła 15-letnia Maja. Gdy widziano ją po raz ostatni, nie była sama
Zaginęła 15-letnia Maja. Gdy widziano ją po raz ostatni, nie była sama
Kolizja trzech aut na DK7. Są ranni
Kolizja trzech aut na DK7. Są ranni
Policjantka uratowała psa. Biegał między autami
Policjantka uratowała psa. Biegał między autami
Brodacze żegnają stary rok. Ta tradycja przyciąga tłumy
Brodacze żegnają stary rok. Ta tradycja przyciąga tłumy