Ogromny dym w centrum handlowym w Wólce Kosowskiej pod Warszawą. Ewakuowano 300 osób
W jednym z boksów na terenie centrum handlowego w Wólce Kosowskiej na Mazowszu doszło do zwarcia instalacji elektrycznej. Z powodu dużego zadymienia ewakuowano 300 osób przebywających jednej z hal centrum. Na miejsce wezwano straż pożarną. Nikt nie został poszkodowany.
Pożar wybuchł na terenie hali handlowej w Wólce Kosowskiej koło Piaseczna. Na miejsce wysłano zastępy straży pożarnej.
Jak informuje RMF FM, dym wypełnił halę o wymiarach 80 na 90 metrów.
Jeszcze zanim na miejsce dotarła straż pożarna, osoby znajdujące się w środku, opuściły budynek. Ewakuowało się ok. 300 osób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Eksplozja na stacji paliw na Białorusi. Dramatyczne nagranie świadka
Ogromny dym w centrum handlowym w Wólce Kosowskiej pod Warszawą. Nikt nie ucierpiał
Straż pożarna przekazała, że doszło do zwarcia instalacji elektrycznej, na skutek czego wystąpiło duże zadymienie. Nie doszło do wybuchu pożaru. Na miejscu działało dziewięć zastępów straży pożarnej.
Czytaj także: Spłonęło 15 hektarów lasu w Snochowicach. W akcję zaangażowano samoloty gaśnicze i policyjny Black Hawk
- Doszło do zwarcia instalacji elektrycznej w jednym z boksów. Nie ma otwartego ognia. Natomiast jest bardzo duże zadymienie. Hala została ewakuowana. Na miejsce zadysponowano dziewięć zastępów straży - przekazał w rozmowie z TVN24 Kamil Styczek z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie.
W wyniku zdarzenia nikt nie został poszkodowany. Hala została już przewietrzona.
Nad jednym z boksów źródłem zadymienia była lampa oświetleniowa. Elementy uległy zwarciu i dymiły. Pożar się nie rozprzestrzenił na dobre, tylko wystąpiło to zadymienie - tłumaczył w rozmowie z RMF FM Łukasz Darmofalski z piaseczyńskiej straży pożarnej.
Jak podaje TVN24, pożar ugasiła wstępnie ochrona obiektu. Sufit jest obecnie rozbierany.