Oprawca Polki nie miał o nich pojęcia. Śledczy dotarli do 10 kamer

Śmierć Anastazji R. wstrząsnęła mieszkańcami całej Polski, z której pochodziła i Grecji, gdzie rozegrał się dramat młodej kobiety. Miejscowi śledczy nie ustają w staraniach, by sprawcy nie minęła kara. Odkryli, że przebieg przestępstwa utrwaliło aż dziesięć kamer.

Przyjaźniły się od dzieciństwa. Ostatnia rozmowa z AnastazjąMłoda Polka została brutalnie zamordowana. Jej dramat rozegrał się w trakcie pobytu w Grecji
Źródło zdjęć: © Facebook

Poszukiwania ciała Anastazji R. trwały przez sześć dni. Spełniły się najgorsze obawy bliskich młodej Polki – okazało się, że padła ofiarą brutalnego zabójstwa. W toku śledztwa doszło do zatrzymania Salahuddina S., 32-letniego obywatela Bangladeszu, który pozostaje głównym podejrzanym.

Śmierć Polki w Grecji. Śledczy dotarli do dziesięciu kamer

Obywatel Bangladeszu usłyszał zarzuty zabójstwa oraz wykorzystania seksualnego Anastazji R. Jak informuje grecka telewizja MEGA, w toku śledztwa policjanci zabezpieczyli nagrania z minimum dziesięciu kamer monitoringu.

Po uporządkowaniu nagrań w kolejności chronologicznej śledczy ustalili, że czas między powrotem młodej kobiety w towarzystwie przyszłego oprawcy a chwilą, kiedy wraca już sam, dzielą około 2,5 godziny. Salahuddin S. zabrał Anastazję R. motocyklem. Miało to miejsce około 22:30 czasu lokalnego (21:30 w Polsce – przyp. red).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Jak policja szuka zwłok? Istnieją różne metody

Salahuddin S. wrócił do domu około godziny 1 w nocy. Z 32-latkiem nie było już jednak Anastazji R. Na nagraniach główny podejrzany ma ze sobą worki na śmieci, a śledczy nie wykluczają, że to te, w których znaleziono później zwłoki młodej Polki.

W miejscu zamieszkania Salahuddina S. przebywa jednak zaledwie trzy minuty. Opuszcza je, by o 4 nad ranem wrócić – znowu porusza się motocyklem. Śledczy są przekonani, że 32-latek działał sam. We wtorek 27 czerwca odbędzie się przesłuchanie głównego podejrzanego. Ma nową obrończynię, mecenas Atenę Fountotou.

Dane, które do tej pory udało nam się zebrać, wykluczają wspólnika. W każdym razie nie zauważyliśmy poruszania się innej osoby w pobliżu lokacji, w jakich doszło do przestępstwa i gdzie znaleziono zwłoki – informował rzecznik greckiej policji w rozmowie z telewizją MEGA.
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach