Owady na śniegu?! Będziesz zdziwiony, co tam robią

4

Kolejna porcja ciekawostek przyrodniczych. Nadleśnictwo Gorlice pochwaliło się na swoim koncie na Facebooku nietypowymi zdjęciami, które przedstawiają pewne owady... na śniegu. Po co te zwierzęta wyszły z kryjówek w tak zimową aurę? Jakim cudem nie zamarzły? Poniżej znajdziesz odpowiedź.

Owady na śniegu?! Będziesz zdziwiony, co tam robią
Muchówki wyszły na śnieg. (Facebook, Fot. Marcin Widlak, Nadleśnictwo Gorlice, Lasy Państwowe)

To nie żart! Zimą na śniegu też można spotkać różne owady, dlatego, że nie wszystkie z nich zapadają w zimowy sen. Funkcjonują w takich niskich temperaturach dzięki specjalnym substancjom, które wytwarzają w swoim organizmie.

Nadleśnictwo informuje, że w ostatnich dniach temperatura utrzymywała się w okolicach zero stopni Celsjusza, co spowodowało intensywny ruch na śniegu pewnych owadów. Jak to możliwe? Otóż, zgodnie z tym, co podaje nadleśnictwo, "na las wyszła entomofauna śniegowa, tzw. chionobionty" (czyli gatunki należące do fauny naśnieżnej) - czytamy na Facebooku.

Muchówki na śniegu. To nic nadzwyczajnego

Wśród chionobiontów znajdziemy m.in. reprezentantów muchówek, tak jak np.: zaobserwowanego w ostatnim czasie (w lasach Nadleśnictwa Gorlice) przedstawiciela rodziny Mycetophilidae - Grzybiarkowate. To właśnie on został uwieczniony na zdjęciu przez leśników.

Owad ten przystosował się bardzo dobrze do nieprzyjaznej pogody zimowej, bo... chce uniknąć drapieżników, a tym samym przetrwać. To jego naturalne środowisko bytowania. Bowiem większość ptaków, owadów pasożytniczych i drapieżnych, a także pająków nadal jeszcze zimuje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Najdziwniejsze grzyby, które można znaleźć jesienią

"Aby nie zamarznąć wykorzystują glicerol, który produkują w swojej hemolimfie (krwi owadów), co utrudnia zamarzanie. Podobną właściwość tej grupy substancji (glikol) wykorzystujemy w płynach chłodniczych samochodowych" - informują pracownicy nadleśnictwa.

Leśnicy zachęcają, by odpalając co rano w zimie swoje auto przypomnieć sobie o tych fenomenalnych zwierzętach. Zapraszają też do odwiedzin lasu w taką aurę i poszukania wspomnianych okazów.

Podjedźmy jak najbliżej lasu, by z bliska ujrzeć mikro-fenomen przyrody, w którym życie trwa na krawędzi zamarznięcia i zatopienia w rozmarzającym śniegu - piszą na Facebooku.
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: PŁA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić