Pobił 12-latka z Ukrainy. Szok, czym się zasłaniał

To dosłownie nie mieści się w głowie. 36-letni Szczepan B. w Piekoszowie (woj. świętokrzyskie) dotkliwie pobił i znieważył 12-letniego chłopca z Ukrainy. Po ataku tłumaczył się w szokujący sposób. Teraz prokuratura z Kielc skierowała do sądu akt oskarżenia wobec agresywnego mężczyzny. Grozi mu nawet do pięciu lat więzienia.

Pobił 12-latka z Ukrainy. Zdjęcie ilustracyjne. Pobił 12-latka z Ukrainy. Szok, czym się zasłaniał.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Dramat dziecka rozegrał się w październiku 2023 roku. Feralnego dnia 12-letni Ukrainiec szedł ze swoim kolegą jedną z ulic w Piekoszowie. Wówczas zaczepił ich pijany 36-latek.

Zaczęło się od słownej wymiany zdań, po czym wystraszeni chłopcy się rozdzielili. Sprawca udał się za jednym z nich - mówiła Beata Zielińska-Janaszek, szefowa Prokuratury Rejonowej Kielce-Wschód, co cytuje teraz serwis TVN24.pl.

Pobił 12-latka z Ukrainy. Szok, czym się zasłaniał

Szczepan B. ostatecznie dopadł 12-latka. Najpierw słownie go obrażał za to, że jest Ukraińcem. Potem zaczął kopać małoletnią ofiarę po całym ciele. Bił dziecko bez opamiętania nie tylko w nogi, ale brzuch i głowę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

To miała być wyrównana walka. Ukrainiec potężnie znokautował przeciwnika (wideo)

Chłopiec stracił przytomność, miał liczne zasinienia, otarcia, krwiaki i uszkodzone dwa zęby - podawała prokurator Beata Zielińska-Janaszek.

Świadkowie natychmiast wezwali służby. Poszkodowanego 12-latka przetransportowano na sygnale do szpitala. Tam udzielono mu fachowej pomocy.

Z kolei Szczepana B. ujęła policja i przewiozła go do aresztu. 36-latek w chwili zatrzymania miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu. To nie koniec przewinień. Jak informuje TVN24.pl, w trakcie interwencji znieważył on mundurowych.

Sprawcę doprowadzono już do prokuratury, gdzie postawiono mu dwa zarzuty: spowodowania obrażeń ciała i znieważenia małoletniego 12-letniego obywatela Ukrainy oraz znieważenia funkcjonariuszy policji. Mężczyzna przyznał się do popełnienia tych czynów. Miał jedno, szokujące tłumaczenie.

Zasłaniał się faktem, że znajdował się w stanie nietrzeźwości - wyjaśniła Zielińska-Janaszek.

Teraz do sądu trafił akt oskarżenia wobec 36-latka. Niebawem Szczepan B. stanie przed wymiarem sprawiedliwości. Grozi mu nawet do pięciu lat za kratkami.

Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra