Pokazali nagranie z lasu. Sarna bez nogi maszeruje z maleństwem
Przyroda zaskakuje nas na każdym kroku. W grudniu do sieci trafiło nagranie z sarną bez nogi w roli głównej. Mimo przeciwności losu przeżyła i doczekała się potomstwa. Nagranie ze spaceru tej dwójki uchwyciła foto pułapka.
W grudniu w mediach społecznościowych na profilu "Fotopułapki - Trail Cameras" pojawił się film z udziałem sarny. Był o tyle niezwykły, że nie miała połowy tylnej prawej nogi.
Czytaj więcej: Zobaczyła "babie uszy". Od razu chwyciła za telefon
Nie wiadomo, dlaczego straciła część konczyny. Być może uległa wypadkowi. Wiadomo jednak, że w ten sposób musi sobie radzić od wielu miesięcy. Internauci pragnęli jej pomóc, jednak odnalezienie nie było łatwe.
Teraz wspomniany profil opublikował kolejne nagranie z udziałem sarenki. - Musicie to zobaczyć! Wtedy wiele osób nie dawało jej większych szans - napisano w poście.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyspa na której rządzi natura
Wspomniana sarenka z trudem maszerowała w gęstych zaroślach. Dawała jednak radę szukając pożywienia. Tuż za nią podążał niewielkie koźlątko, która prawdopodobnie urodziło się przed miesiącem. Potomstwo większego osobnika spokojnie obserwowało okolicę i uważnie podążało za matką.
Internauci komentowali to nagranie. Wiele osób doceniało matkę za trud i podkreślało piękno matki natury.
"Nic lepszego już dziś nie zobaczę"; "Cieszę się, wspaniała chwila, miłość matki do dziecka"; "Nauczyła się opierać na tej nodze. Piękna jest. Oby przerwała"' Łezka się kręci. Dała radę i jeszcze ma wspaniałe dziecko".
Czytaj więcej: Mają ledwie kilka centymetrów. Leśnicy: patrzcie pod nogi